Ukraińcy zestrzelili tajemniczy, rosyjski dron o nazwie Orion
Siłom Zbrojnym Ukrainy udało się zestrzelić rosyjski dron o nazwie Orion, który jest odpowiednikiem słynnego tureckiego Bayraktara TB2.
Ostatnimi czasy rosyjska armia coraz częściej dokonuje ataków na obiekty infrastruktury krytycznej za pomocą wszelkiej maści dronów. Analitycy uważają, że Kremlowi, przez potężne ataki, kończą się rakiety, a ich produkcja przebiega zbyt wolno, by można było uzupełnić zapasy. Zatem do ataków wykorzystywane są drony dostarczone z Iranu.
Bezzałogowce też idealnie nadają się do testowania i "ogłupienia" ukraińskich systemów obrony powietrznej. Najpierw kilka dronów nadlatuje w okolice miast, wtedy wystrzeliwane są rakiety, niszczą drony, a wówczas niezauważone przelatują rosyjskie rakiety, które uderzają w wybrane cele.
Ukraińcy strącili rzadkiego drona o nazwie Orion
Siły Zbrojne Ukrainy poinformowały, że oprócz irańskich dronów-kamikadze, zestrzelono istne militarne złoto w postaci rzadkiego drona o nazwie Orion. Od wybuchu wojny w Ukrainie, rosyjska armia zaledwie trzy razy użyła tych maszyn do ataków na ukraińskie miasta. Maszyna zaledwie dwa lata temu weszła do produkcji seryjnej.
Dron został opracowany przez rosyjską firmę Kronsztadt. Z informacji ujawnionych przez SZU wynika, że został zestrzelony w obwodzie chersońskim 20 grudnia przez ukraińskie jednostki przeciwlotnicze. Poinformowały o tym służby prasowe Dowództwa Operacyjnego Południe.
Orion to rosyjski odpowiednik Bayraktara TB2
Orion to bardzo ciekawy bezzałogowy pojazd latający, który uchodzi za odpowiednika tureckiego Bayraktara TB2. Ma 8 metrów długości i rozpiętość skrzydeł na poziomie 16 metrów. Dron uderzeniowy jest w stanie przenosić ładunki o masie 200-450 kilogramów. Maszyna ma zasięg do 250 kilometrów i może latać bez lądowania przez jeden dzień z ładunkiem nie większym niż 60 kilogramów. Prędkość przelotowa wynosi 120 km/h, a maksymalna 250 km/h. Z Oriona można odpalać zmodyfikowane pociski przeciwpancerne 9M133 Kornet.
Kreml zapowiedział, że wojna w Ukrainie wkracza w nową fazę, w której coraz częściej będą używane drony. Rosyjska armia w końcu zaczęła dostrzegać ogromny potencjał tych maszyn na polu walki. Możemy spodziewać się, że ukraińskie systemy obrony powietrznej będą strącały znacznie więcej tego typu maszyn, nieużywanych i niewidzianych dotychczas na terytorium naszego wschodniego sąsiada.