Ukraiński T-64BM Bułat to prawdziwy twardziel. Wytrzymał dwa trafienia!

Jak pisaliśmy już wielokrotnie, drony-kamikadze to jedno z największych zaskoczeń i zagrożeń wojny w Ukrainie. Przez niemal dwa lata konfliktu posłały do piachu wiele potężnych jednostek, ale legendy głoszą, że T-64BM Bułat jest na nie odporny.

Jak pisaliśmy już wielokrotnie, drony-kamikadze to jedno z największych zaskoczeń i zagrożeń wojny w Ukrainie. Przez niemal dwa lata konfliktu posłały do piachu wiele potężnych jednostek, ale legendy głoszą, że T-64BM Bułat jest na nie odporny.
T-64BM Bułat podczas ćwiczeń /Wikimedia Commons /domena publiczna

Jak dużym problemem dla obu stron konfliktu są drony, szczególnie amunicja krążąca? Wystarczy spojrzeć na czołgi z charakterystycznymi klatkami na wieżach i okopy zasłaniane siatkami, żeby zorientować się, że coś jest na rzeczy. Rosjanie dysponują Lancetami czy niesławnymi irańskimi dronami Shahed (dopiero co pisaliśmy o ich ulepszeniu, a mianowicie pochłaniającej sygnał radiowy i rozpraszającej sygnaturę cieplną warstwie z włókna węglowego), a Ukraińcy zarówno zachodnimi modelami typu Switchblade czy Phoenix Ghost, jak i coraz liczniejszymi rozwiązaniami własnej produkcji.

Reklama

Ukraińskie czołgi "odporne" na drony-kamikadze

Co więcej, wygląda na to, że wygrywają również odpornością na ataki tego typu amunicji, bo jak poinformował twitterowy kanał TheDeadDistrict, ukraińskie czołgi T-64BM Bułat to prawdziwi twardziele i drony im niestraszne. A przynajmniej tak sugeruje nagranie z frontu, na którym możemy zobaczyć, jak jedna z tych jednostek wychodzi cało (prawie) z dwóch trafień dronów-kamikadze. Z materiału wideo wynika, że jeden z nich uderzył w komorę silnika, a drugi w wieżę czołgu - ta pierwsza została uderzona pod kątem, ale silnik nie uległ poważnym uszkodzeniom, bo wóz samodzielnie opuścił strefę zagrożenia, a druga została ocalona przez pancerz reaktywny o nazwie "Nóż".

Pancerz reaktywny to pancerz aktywnie reagujący na penetrujący go pocisk poprzez częściowe rozproszenie jego energii bądź energii wybuchu zawartego w nim ładunku kumulacyjnego, który powstał jako zabezpieczenie przed pociskami kumulacyjnymi (HEAT). Najpopularniejszym typem pancerza reaktywnego jest pancerz typu ERA (ang. explosive reactive armour), zawierający materiał wybuchowy, chroniący pojazd poprzez wywołanie kontreksplozji i taki właśnie jest ukraiński "Nóż". 

Jak w sierpniu tego roku informował serwis Militarnyi, ten ukraiński pancerz reaktywny trzeciej generacji był instalowany na czołgach Т-64BM Bułat, a także Т-84, jeszcze przed inwazją Rosji i pomimo trwającej wojny nie zaprzestała jego produkcji, o czym mogliśmy przekonać się na początku września

T-64BM Bułat - co to za konstrukcja?

Jeżeli zaś chodzi o sam czołg, T-64BM Bułat jest ukraińskim czołgiem podstawowym produkowanym od 2005 roku, będącym głęboką modernizacją czołgu T-64. Modyfikacji uległ m.in. pancerz, bo na kadłubie i wieży zamontowano wspomniany pancerz reaktywny Nóż, który zapewnił znaczny wzrost odporności przeciw pociskom kumulacyjnym, ale poskutkowało to znacznym wzrostem masy, do ponad 3,5 tony.

Uzbrojeniem głównym czołgu jest ukraińska gładkolufowa armata kalibru 125 mm KBA3, która współpracuje z automatem ładującym 6ETs43, co pozwala na użycie przeciwpancernych pocisków kierowanych 9K119 Refleks. Uzbrojenie dodatkowe to z kolei sprzężony z armatą karabin maszynowy KT-7.62 kalibru 7,62 mm oraz przeciwlotniczy karabin maszynowy KT-12.7 NSW kalibru 12,7 mm. Ukraina wymieniała również celowniki i poprawiła cały system kierowania ogniem, m.in. dodając nowy celownik dzienny 1G46M Promin.

Pod maską Т-64BM Bułat znajdziemy 5-cylindrowy silnik KMDB 5TD-FM o mocy 850 KM (625 kW), który pozwala osiągnąć prędkość maksymalną 60 km/h na drodze i 40 km/h w terenie. Zasięg pojazdu to 385 km.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: czołgi | Rosja | Ukraina
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama