USA chcą stworzyć elektroniczny system walki podobny do ludzkiego mózgu

Siły Powietrzne Stanów Zjednoczonych zleciły opracowanie nowego „kognitywnego” systemu walki elektronicznej. Ma to przenieść siły wojskowe USA na wyższy poziom. W jaki sposób będzie działać nowe rozwiązanie?

Specjalny system ma zostać stworzony przez Southwest Research Institute (SwRI). Kontrakt jest wart aż 6,4 mln dolarów. Algorytmy mają pomagać zarówno w szybszym wykrywaniu, jak i reagowaniu na nieznane zagrożenia radarowe w czasie rzeczywistym.

System, który może zmienić walkę elektroniczną

Według ekspertów nowy system będzie w stanie "myśleć" w bardziej niezależny sposób niż do tej pory, co nieco może przypominać funkcjonowanie ludzkiego mózgu. System ma dbać o bezpieczeństwo załogi samolotu, zwłaszcza podczas nowych sytuacji bojowych.

- Jak dojść do puntu, w którym system EW będzie myślał jak człowiek? Pilot może wlecieć w dany obszar i nie wiedzieć, co się tam znajduje, ale analizując otoczenie i sygnały, może wybrać właściwą reakcję na zagrożenie. Opracowujemy algorytm, który może analizować swoje otoczenie. Będzie przesiewać informacje z ludzką niezawodnością, ale z większą dokładnością i szybszym czasem reakcji - mówi inżynier David Brown z SwRI.

Reklama

W standardowych procedurach walki elektronicznej konieczne jest najpierw zebranie wszelkich informacji wywiadowczych przed wejściem na dany teren. Informacje w głównej mierze dotyczą potencjalnych zagrożeń oraz rodzaju sprzętu wykorzystywanego przez wrogie siły. Dalej dane są "wgrywane" do elektronicznego systemu walki samolotu. Następnie algorytm powiadamia pilotów o potencjalnym zagrożeniu i w razie potrzeby automatycznie chroni jednostkę.

Konwencjonalne podejście nie jest w stanie zidentyfikować nieznanych zagrożeń. Tę ogromną lukę ma wypełnić właśnie nowy system, który ma być elementem wchodzącej do użytku "kognitywnej wojny elektronicznej".

Jak powiedział inżynier ds. badań SwRI Damon Plyler: - W przeszłości polegaliśmy na bibliotece sygnałów, która umożliwiała rozpoznawanie i porównywanie znanych sygnałów. Pytamy: "Czy pasuje to do czegokolwiek, o czym już wiem?". Ta biblioteka to kres naszych informacji. Dzięki kognitywnemu EW i podejściu do uczenia maszynowego możemy natychmiast zidentyfikować nowe sygnały, których jeszcze nie ma w bibliotece.

Badacze w projekcie zastosują podejście dwufazowe. W pierwszej fazie zostanie wykorzystana sztuczna inteligencja i procesy uczenia maszynowego. Algorytmy mają wydobyć specyficzne cechy, które zagrażają sygnałom radarowym. Dane te będą bazą w fazie drugiej, gdzie dojdzie do grupowania milionów impulsów, by określić słabe punkty i niebezpieczeństwa.

W projekcie zostaną wykorzystane neuromorficzne systemy komputerowe, które bazują na impulsowych sieciach neuronowych. Sieci te "kodują" informacje w podobny sposób, w jaki ludzki mózg zachowuje wspomnienia.

- Wdrażamy rozwiązania neuromorficzne w sprzęcie, który będzie można po raz pierwszy zastosować w operacyjnym środowisku bojowym. To stawia nas znacznie przed naszymi przeciwnikami. O ile nam wiadomo, jesteśmy pierwszymi na świecie, którzy to zrobili - powiedział dr Steven Harbour z SwRI.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 90 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: walka elektroniczna | USA | myśliwce | nowe technologie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy