Węgierska armia walczy z nielegalną imigracją
Węgierska armia wzmacnia patrole przeciw uchodźcom prowadzone na Cisie. Policja, która pełni rolę straży granicznej, nie radzi sobie już z problemem nielegalnych uchodźców.
Zarówno na Dunaju, gdzie Węgrów wspomagają Serbowie, jak i na Cisie, gdzie dotychczas patrole prowadziła jedynie węgierska policja, problem nielegalnych imigrantów jest poważny. Károly Kontrát, sekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych, zauważył, że w ubiegłym roku zatrzymano 17200 osób nielegalnie przekraczających granicę.
W tym roku, w ciągu pierwszych dwunastu dni, węgierską granicę próbowało nielegalnie przekroczyć aż 1630 osób. W tym wiele przekroczeń obyło się z wykorzystaniem łodzi i innych środków przeprawowych. W związku z tym MSW zwróciło się do ministerstwa obrony, aby oddelegowało łódź patrolową ze Batalionu Rozminowania i Okrętów Wojennych.
Drogą lądową została przerzucona łódź patrolowa "Baja", typu AN-2, która ma pilnować granicy na odcinku leżącym na terenie komitatu Csongrád, leżącego w regionie Szeged. Jednostki typu AN-2 wprowadzono do służby w 1954 roku, wypierają 10,5 tony, mogą zabrać na pokład 12 osób, uzbrojone są w jeden karabin maszynowy.
Węgierska flota rzeczna
Węgierska flotylla rzeczna oficjalnie rozpoczęła regularną służbę na Dunaju 25 lipca 1848 roku, kiedy banderę podniósł "Mészáros Lázár", pierwszy węgierski okręt rzeczny.
Samodzielność Honvéd Folyami Flottilla utraciła 30 czerwca 2011 roku. Wówczas została wcielona do Honvéd Tűzszerész és Hadihajós Ezred - Batalionu Rozminowania i Okrętów Wojennych, łącząc zadania przeciwminowe i patrolowe.
Obecnie jednostką dowodzi pułkownik Zsolt Szilágyi. Główną siłą oddziału rzecznego są trzy trałowce typu Neštin. Węgrzy zamówili w Jugosławii sześć takich jednostek w 1981 roku. Dziś w służbie pozostały jedynie trzy najmłodsze jednostki: AM-22 "Óbuda", AM-31 "Dunaújváros" i AM-32 "Dunaföldvár". Wykorzystywane są do działań przeciwminowych i patrolowych. To właśnie one najczęściej prowadzą patrole przeciwimigranckie, wraz z serbskimi Neštinami.
Okręty uzbrojone są w sześć działek kalibru 20 mm, ręczne wyrzutnie rakiet przeciwlotniczych i sprzęt minowy. W najbliższym czasie Węgrzy będą musieli zastąpić starzejące się okręty nowym typem, aby podtrzymać zobowiązania wobec NATO dotyczące bezpieczeństwa minowego na Dunaju.
***Zobacz także***