Zwykli Rosjanie kupują drony do ataku na rosyjskich żołnierzy

Serhij Prytuła, ukraiński aktor i komik przyznał, że coraz więcej zwykłych Rosjan przelewa ogromne kwoty na jego fundację, która buduje drony kamikadze, by za ich pomocą zabijać rosyjskich żołnierzy w Ukrainie.

Serhij Prytuła, ukraiński aktor i komik przyznał, że coraz więcej zwykłych Rosjan przelewa ogromne kwoty na jego fundację, która buduje drony kamikadze, by za ich pomocą zabijać rosyjskich żołnierzy w Ukrainie.
Zwykli Rosjanie kupują drony i atakują nimi Rosjan /@serhiyprytula /Twitter

Serhij Prytuła w jednym z wywiadów przyznał, że z miesiąca na miesiąc szybko powiększa się grupa zwykłych Rosjan, która sprzeciwia się wojnie w Ukrainie, a nawet wpłaca na konto jego fundacji ogromne kwoty na zakup dronów kamikadze, by później nie tylko atakować nimi rosyjskie obiekty, ale również dziesiątkować rosyjskich żołnierzy.

Brzmi to niewiarygodnie, ale Prytuła w najnowszym swoim wpisie na serwisie X poinformował, że specjalnie dla dużej grupy zwykłych Rosjan mieszkających w krajach Unii Europejskiej, którzy zakupili setki dronów kamikadze za 60 tysięcy dolarów dla jego fundacji, nadał nazwę bezzałogowcom "Pozdrowienia z Omska".

Reklama

Rosjanie z UE pomagają Ukraińcom w wojnie

Jakież tu musiało być zdziwienie rosyjskich żołnierzy działających na froncie w Ukrainie, gdy na wrakach ukraińskich dronów kamikadze zobaczyli napisy "Pozdrowienia z Omska". Ich i tak już tragiczne morale musiało sięgnąć dna w chwili uświadomienia sobie, że nawet ich rodacy chcą pozbyć się ich z tego świata. Prytuła jest dobrej myśli. Jego fundacja wysłała już do operatorów Sił Zbrojnych Ukrainy 1000 nowych dronów, a na kolejne 2000 właśnie trwa zbiórka.

Ukraiński komik i aktor zamieścił wymowny materiał filmowy dla swoich darczyńców, który ma ich zmotywować do dalszego wsparcia. Możemy na nim zobaczyć, jak jeden z jego dronów wypatrzył w okolicach Awdijiwki rosyjski BMPT "Terminator", czyli ciężki bojowy wóz wsparcia czołgów, a następnie operator postanowił go zneutralizować. Długo nie trzeba było czekać na efekty. Dron wyposażony w duży granat z ogromną prędkością uderzył w tył maszyny, a po kilku minutach jej wnętrze zostało całkowicie strawione przez pożar.

Fundacja Prytuły buduje tysiące dronów

Fundacja Charytatywna im. Serhija Prytuły wiosną tego roku zebrała środki w wysokości 6,4 miliona dolarów na zakup 101 opancerzonych pojazdów CVR(T) dla ukraińskiej piechoty. Wśród nieco ponad setki nowych pojazdów znaleźć można modele FV103 Spartan, Samaritan, Sultan, Stormer, Shielder, FV432, FV434 i Samson.

Przy okazji tematu dronów i Prytuły nie można nie wspomnieć, że to dzięki jego fundacji powstał dron dalekiego zasięgu o nazwie Bóbr. Za jego pomocą przeprowadzono kilka spektakularnych ataków na Moskwę, gdzie uszkodzono drapacze chmur i centrum wystawowe. Obecnie Bobry używane są do ataków na lotniska czy składy amunicji i paliw leżące na okupowanych terenach Ukrainy.

Artysta zachęca do przyłączenia się do jego projektów rozbudowy Armii Dronów. Obecnie w budowie jest kilkadziesiąt różnych rodzajów tych maszyn wyspecjalizowanych w różnych misjach. Jeśli chcecie dołożyć swoją cegiełkę do pokonania rosyjskiego agresora i przyspieszenia zakończenia wojny wygraną Ukrainy, to możecie to uczynić na dedykowanej stronie ukraińskiego artysty.

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy