Czy reset do ustawień fabrycznych usunie wirusy z telefonu?
Wirusy i inne złośliwe oprogramowanie każdego dnia atakują tysiące smartfonów na całym świecie. Jeśli twój telefon padł ich ofiarą, jednym z zalecanych rozwiązań jest przywrócenie ustawień fabrycznych. Czy to jednak spowoduje, że urządzenie będzie znów bezpieczne?
Powrót do ustawień fabrycznych to opcja dostępna w wielu urządzeniach, z których dziś korzystamy, m.in. w smartfonach. Umożliwia przywrócenie systemu operacyjnego do pierwotnego stanu. Czy to jednak wystarczy w usunięciu wirusów z telefonu?
Chociaż Google stara się dbać o bezpieczeństwo użytkowników, wciąż pojawiają się aplikacje mogące zainfekować nasz telefon. Jeszcze kilka lat temu uważało się, że ustawienia fabryczne usuną każdy problem. Współczesne wirusy jednak coraz lepiej radzą sobie z obejściem twardego resetu.
Jednym z takich trojanów jest xHelper. Pojawił się w 2019 roku, infekował urządzenia z systemem Android i z powodzeniem radził sobie z przywracaniem ustawień fabrycznych. Na szczęście znaleziono sposób na jego usunięcie.
Aby to zrobić, powinniśmy na jakiś czas wyłączyć usługę Google Play. Po tym czasie najlepiej jest przywrócić ustawienia fabryczne. Dlaczego tak? Podejrzewa się, że Google Play jest aktywatorem wirusa, który zostaje uśpiony w pamięci naszego telefonu.
Przywrócenie ustawień fabrycznych w telefonie powinno mieć miejsce w specyficznych momentach. Najczęściej wykorzystuje się ten ruch w przypadku:
- Zajęcia całej pamięci danymi i aplikacjami, których nie chce się usuwać pojedynczo,
- Nagłego spowolnienia pracy smartfona,
- Zarejestrowania, że telefon został zainfekowany.
Przywrócenie ustawień fabrycznych, jak sama nazwa wskazuje, przywraca system do formy z samego początku jego użytkowania. Dzięki temu usuwane jest też większość przyczyn naszych problemów.
Trzeba jednak pamiętać, żeby przed wykonaniem tej czynności, istotne dane zapisać w formie kopii zapasowej.
W sytuacji, w której już raz zainfekowaliśmy telefon, powinniśmy być bardziej uważni. Zdarzają się jednak sytuacje, w których wirusy pojawiają się ponownie. Może to być znak, że:
- wirus jest ukryty w plikach zawartych w kopii zapasowej,
- złośliwe oprogramowanie zachowało się w pamięci systemowej,
- korzystamy z zainfekowanej wersji systemu, innej niż ta od producenta.
Na szczęście wymienione sytuacje zdarzają się bardzo rzadko. Jeśli jednak spotka nas taka sytuacja, powinniśmy zgłosić się do serwisu.
Jeśli chociaż raz nasz telefon miał wirus w pamięci, powinniśmy zachować szczególną ostrożność. Tylko jak uniknąć ponownego zainfekowania urządzenia. Należy w takiej sytuacji pamiętać o:
- pobieraniu aplikacji wyłącznie z zaufanych sklepów,
- tworzeniu kopii zapasowej danych na innym urządzeniu,
- regularnym monitorowaniu ewentualnych zmian w telefonie,
- instalacji programu antywirusowego,
- korzystaniu z zaufanych stron www.
***
Czytaj także:
Nadchodzą Google Pixel 7 i 7 Pro. Czy Google ma się czym pochwalić?
USB-C standardem ładowarki uniwersalnej w UE od 2024 roku. Apple ma problem