Galaxy Fold z nową datą debiutu i… kolejny „składak” w ofercie Samsunga

Wygląda na to, że po kontrowersjach związanych z testowymi egzemplarzami pierwszego smartfona koreańskiego producenta z elastycznym składanym wyświetlaczem, urządzenie w końcu trafi na rynek.

Galaxy Fold miało zadebiutować już kilka miesięcy temu, ale kiedy okazało się, że choć testerzy entuzjastycznie podchodzą do smartfona, to ten ma ogromny problem z psującym się wyświetlaczem, który jest tu przecież kluczowym elementem, Samsung postanowił zdecydować się na jedyne słuszne posunięcie, a mianowicie odsunięcie premiery w czasie. Co ciekawe, na podobny krok zdecydowało się również Huawei z Mate X, którzy zamiast wykorzystać okazję, również usunęli się w cień i spokojnie dopracowują swój sprzęt - swoją drogą w ich przypadku kolejne problemy mogłyby być trudne do przeskoczenia.

Reklama

Pierwotnie nie poznaliśmy nowej daty debiutu Galaxy Fold, ale wszystko wskazuje na to, że doczekamy się jej już pod koniec lipca. Warto jednak pamiętać, że po trudnych początkach, producent może chcieć ograniczyć dostępność feralnego smartfona i dostarczyć go na rynek jedynie w limitowanej ilości, a następnie skupić się na kolejnej generacji, która nie będzie obciążona niepochlebnymi opiniami albo zupełnie innym modelu korzystającym z podobnej technologii.

W wygląda na to, że będziemy mieli do czynienia z tym drugim scenariuszem, bo najnowsze przecieki sugerują, że Koreańczycy pracują nad smartfonem składanym wertykalnie, który przypominać będzie telefony z klapką. Ten ma zostać wyposażony w 6,7-calowy panel główny OLED, a po złożeniu do naszej dyspozycji oddany zostanie również dodatkowy, 1-calowy służący do wyświetlania powiadomień. W takim układzie będziemy mieć więc do czynienia ze smartfonem o bardziej klasycznym rozmiarze, który ma być też wyceniony rozsądniej niż Galaxy Fold i trafić na rynek w przyszłym roku.

Czy tym razem uda się uniknąć wpadki? Jest na to duża szansa, bo po pierwsze część czynności będzie można zrobić bez rozkładania smartfona, a poza tym przy wertykalnym układzie, linia zagięcia będzie zdecydowanie krótsza, co może mieć duże znaczenie. Wszystko to sprawić ma, że cena smartfona znacząco spadnie i będzie zdecydowanie przystępniejsza niż 2000 dolarów za Galaxy Fold. Tak czy inaczej, to wciąż tylko przecieki i dopóki producent nie zdecyduje się na oficjalne ujawnienie, nie możemy mieć pewności, czy smartfon w ogóle trafi do sprzedaży.

Źródło: GeekWeek.pl/sammobile / Fot. ETNews

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy