Galaxy S IV z grafiką gorszą niż w nowym iPadzie?

Sercem modelu Galaxy S IV będzie najprawdopodobniej Exynos 5 Octa. Zagadką wciąż pozostaje układ graficzny, z jakim zostanie sparowany nowy procesor. Serwis AnandTech znalazł podobno odpowiedź.

Procesor graficzny dla przeciętnego użytkownika nie ma żadnego znacznia
Procesor graficzny dla przeciętnego użytkownika nie ma żadnego znaczniamateriały prasowe

Jego autorzy dotarli do informacji sugerujących, że będzie to jeden z układów PowerVR, które powinny być doskonale znane użytkownikom mobilnych urządzeń Apple’a czy posiadaczy telefonów z układami TI OMAP.

Skąd ta zmiana? Część zagranicznych blogerów sugeruje, że Samsung może mieć problem z optymalizacją układów wyposażonych w nowe Mali-T604. Zmiana wydaje się o tyle ciekawa, że nowe Mali na papierze jest co najmniej dwa razy bardziej wydajne niż GPU firmy Imagination Technologies. T604 powinno być najbardziej oczywistym wyborem - choćby ze względu na moc obliczeniową porównywalną z nowym GPU Tegry 4 i obsługę DirectX 11.

Warto wspomnieć, że dawniej Samsung wielokrotnie używał układów PowerVR (m.in. w takich modelach, jak Galaxy S, Nexus S czy Wave S8500/S8530), jednak w ostatnich modelach stosował czipy Mali zaprojektowane przez ARM Holdings.

Choć długo musieliśmy na to czekać, to okazuje się, że najnowsza generacja Exynosów może być sparowana z GPU PowerVR SGX 544MP3 o taktowaniu 533 MHz.

Bliźniacze układy znalazły już zastosowanie m.in. w procesorach A5X/A6 oraz A6X firmy Apple (kolejno SGX543 MP3 oraz SGX554 MP4). Model SGX544 MP3 technologicznie znajduje między nimi, co oznacza, że wydajność grafiki zastosowanej w modelu Galaxy S IV powinna być wyższa, niż w przypadku iPhone’a 5, ale niższa, niż w przypadku najnowszego iPada.

Należy oczywiście pamiętać, że wciąż są to jedynie suche cyferki oparte na benchmarkach, a grafika zastosowana w “ośmiordzenowym" Exynosie 5 Octa pokaże, na co ją stać dopiero wtedy, gdy trafi do pierwszego urządzenia. Oczywiście wcześniej należy poczekać na targi MWC 2013, na których przekonamy się czy redaktorzy AnandTech mieli rację.

Miron Niurski

Komórkomania.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas