Godzina na smartfon. Chiny nie mają litości, chcą wprowadzić ograniczenia

40 minut przy smartfonie spędzą dzieci do lat 8, mające od 8 do 16 lat mają się zadowolić godziną, a młodzież do 18 roku życia dwiema godzinami. Czy tak będzie wyglądał nowy porządek w Chinach? Takie przynajmniej są plany. Chińska administracja cyberprzestrzeni chce wprowadzić "tryb młodzieżowy".

Nowe ograniczenia już wkrótce w Chinach?
Nowe ograniczenia już wkrótce w Chinach?zhenzhong liuUnsplash

Dość rygorystyczne przepisy dotyczące rozrywki nie są nam obce, zwłaszcza jeśli rzecz tyczy się Chin. To właśnie tam w sierpniu 2021 roku wprowadzono przepisy, które zezwalały niepełnoletnim użytkownikom na granie w gry online jedynie godzinę dziennie, między 20 i 21... i to w piątki, soboty, niedziele oraz święta. Brzmi jak koszmar? Dla niektórych na pewno.

Chiny idą jednak o krok dalej. Chińska administracja cyberprzestrzeni ma zamiar wprowadzić tzw. "tryb młodzieżowy", w ramach którego czas, jaki nieletni spędzają online czy w ogóle przy telefonie, będzie monitorowany. Zgodnie z nowymi przepisami, małoletni nie będą mogli korzystać ze swoich urządzeń mobilnych między godziną 22:00 a 06:00 rano.

Godzina dziennie ze smartfonem wystarczy? Będzie musiała

Co więcej, dzieci do 8 roku życia skorzystają ze swoich smartfonów jedynie 40 minut dziennie. Małoletni od 8 do 16 roku życia będą mogli używać telefonów przez godzinę dziennie, czyli zaledwie 20 minut dłużej, a nieletni od 16 do 18 roku życia pocieszą się ze swojego urządzenia maksymalnie dwie godziny dziennie.

Jeżeli dzieci spróbują uzyskać dostęp do swojego sprzętu poza wyznaczonym czasem, rodzice czy opiekunowie zostaną o tym powiadomieni. Jeśli małoletni będą chcieli dłużej korzystać z urządzeń... będą musieli wysłać formalną prośbę o zrobienie wyjątku do rodzica czy opiekuna.

Co istotne, rodzice będą mogli ten tryb dezaktywować. Ograniczeniom mają też nie podlegać aplikacje oraz usługi edukacyjne.

Czemu właściwie ma służyć wprowadzenie takich ograniczeń? Chińska administracja cyberprzestrzeni zaznacza, że celem jest zmniejszenie uzależnienia od sieci i wpływu złych informacji.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas