HTC M8 już po benchmarkach. Jak wypadł?
Smartfon o nazwie kodowej HTC M8 pojawia się w licznych przeciekach od kilku tygodni. Wiemy już, że będzie on bezpośrednim następcą flagowego One'a, a teraz dzięki testom benchmarkowym, którym został poddany, znana jest najważniejsza część jego specyfikacji.
Wyniki benchmarków pojawiły się na stronie AnTuTu. Urządzenie zostało porównane z modelem M7, czyli One. Widać, że wzrost wydajności jest spory (przynajmniej na papierze). Dzięki temu testowi poznaliśmy także parametry techniczne nadchodzącego smartfona, które dla wielu osób mogą okazać się rozczarowujące. Jego sercem ma być bowiem najmocniejszy wariant Snapdragona 800 o oznaczeniu MSM8974AB. To potężny układ, który jeszcze długo będzie radził sobie nawet z najbardziej wymagającymi zadaniami, więc na wydajność użytkownicy raczej nie będą narzekać. Zwłaszcza że HTC przykłada wagę do optymalizacji.Problem jednak w tym, że pod względem marketingowym M8 może się na starcie znaleźć na przegranej pozycji. Już teraz mówi się, że konkurencja (z Samsungiem na czele) zainteresowana jest nowszym Snapdragonem 805, a wkrótce na rynek wejdą ośmiordzeniowce. Za kilka miesięcy 800 będzie się kojarzyła z rokiem 2013, więc Tajwańczykom może być bardzo trudno przekonać potencjalnych konsumentów, że M8 jest najlepszym wyborem. Tym bardziej że jego wyposażenie ma obejmować także 5-calowy ekran Full HD, 2 GB pamięci RAM i 32 GB pamięci wewnętrznej. Takie parametry również są nam znane od dawna.
Sytuacji raczej nie poprawi fakt, że HTC ponownie zdecydowało się na zastosowanie aparatu wykonanego w technologii Ultrapixels. Co więcej, rozdzielczość jego matrycy pozostała niezmieniona względem poprzednika: w dalszym ciągu są to jedynie 4 Mpix.Z pozytywnych aspektów warto wspomnieć o oprogramowaniu. Testowany egzemplarz pracuje pod kontrolą systemu o oznaczeniu htc_m8-userdebug|4.4|KRT160, co oznacza, że jest to Android 4.4 KitKat. HTC M8 po wyjęciu z pudełka prawdopodobnie będzie zatem miał najświeższą wersję systemu operacyjnego.Mimo wszystko jednak przypomina raczej delikatnie odświeżoną wersję modelu HTC One niż pełnoprawnego flagowca na miarę 2014 roku. Niewykluczone jednak, że jest to po prostu jeden z prototypów, a finalna wersja produktu będzie dużo lepsza. Wszystko najpewniej wyjaśni się na początku przyszłego roku, bo właśnie wtedy M8 powinien ujrzeć światło dzienne.
Miron Nurski