iPhone 6 z szafirowym szkłem? LG i Samsung wciąż bez dostawców
Temat nie jest nowy i powraca raz na jakiś czas. Tym razem jednak wszystko wskazuje na to, że szafirowe szkła chroniące ekrany smartfonów trafią do masowej produkcji.
Szafir jest jednym z najtwardszych minerałów na świecie. Ma 9 punktów w skali Mohsa. Nad nim jest tylko diament. Wysoka twardość oznacza, że szafir jest bardzo trudny do zarysowania. To bardzo pożądana cecha przez producentów urządzeń mobilnych. Niestety, szkło szafirowe jest trudne i kosztowne w produkcji. Do niedawna dość powszechnie stosowali je głównie producenci luksusowych zegarków. Teraz jednak ma się to zmienić.
Koreańczycy szukają dostawcy...
Koreańskie źródła podają, że zarówno LG, jak i Samsung żywo interesują się szafirowym szkłem. Zgłaszają się do producentów z prośbą o próbki ewidentnie szukając dobrego dostawcy. Zresztą obie firmy rozglądały się za szkłem szafirowym już w zeszłym roku, ale wysokie ceny nie pozwoliły na zastosowanie go w telefonach na dużą skalę (nie liczę szafirowej soczewki w obiektywie aparatu LG G2). Teraz jednak technologia stała się tańsza, a dodatkową motywację zapewnia Apple.
...a Apple jest już gotowy do produkcji
Firma z Cupertino od zeszłego roku romansuje z GT Advanced Technologies zajmującą rozwojem technologii produkcji kryształów i samą produkcją. Apple zasilił ją kwotą ponad pół miliarda dolarów na rozwój infrastruktury. Inwestycja opłaciła się, ponieważ na początku maja GTAT ogłosiło, że będzie gotowe do komercjalizacji nowych piecy do produkcji szafiru na dużą skalę w trzecim kwartale tego roku. Data raczej nieprzypadkowo zgrywa się z premierą nowego iPhone’a, który ma mieć szafirowe szkło na ekranie.
Współpraca z GTAT dała Apple przewagę technologiczną nad konkurencją. Mówi się, że GTAT jest jedyną firmą, która może wytworzyć bardzo duże ilości szkła szafirowego za relatywnie nieduże pieniądze. Samsung i LG są więc nieco spóźnione i nie powinny dziwić intensywne poszukiwania potencjalnego dostawcy. Jest jednak mało prawdopodobne, by koreańskim firmom udało się stworzyć jeszcze w tym roku smartfony z szafirowym szkłem. Apple najprawdopodobniej sprosta temu zadaniu, co zresztą nie podoba się firmie Corning, producentowi Gorilla Glass.
Co z Gorilla Glass?
Corning jest liderem w produkcji szkła chroniącego ekrany smartfonów. Firma weszła na salony rynku mobilnego dzięki Apple a niedługo później niemal wszyscy producenci telefonów kupowali od niej szkło. Nie bez podstaw możliwość zastosowania szkła szafirowego w nowym iPhonie budzi obawy szefostwa Corninga. W zeszłym roku powstało więc wiele porównań, z których miało jasno wynikać, że szkło Gorilla jest rozwiązaniem lepszym od szkła szafirowego. Corning podkreślał między innymi: niższą cenę produkcji, możliwość tworzenia cieńszych tafli, lepszą przepuszczalność światła i radykalnie niższą wagę.
Czego jednak Corning by nie zrobił, szkło szafirowe ma obecnie tylko dwie poważne wady: koszt i poziom skomplikowania produkcji. Wszystko wskazuje na to, że - na nieszczęście twórców Gorilla Glass - obie wkrótce zostaną wyeliminowane.
Jan Blinstrub