Koniec komórek za 1 zł i sieci Play?
Coraz droższe telefony komórkowe oferowane w abonamencie, przejęcia na rynku telefonii komórkowej oraz większa popularność tańszych ofert pre-paid - spowolnienie gospodarcze może namieszać na rynku telefonii mobilnej.
- Może nadchodzi w Polsce czas na odejście od subsydiowania terminali - mówi w rozmowie z "Pulsem Biznesu" Grażyna Piotrowska-Oliwa, prezes PTK Centertel, operatora komórkowej sieci Orange . Według pani prezes, z powodu dużych różnic w kursie walut, operatorzy mogą stracić nawet miliard euro na zakupach nowych telefonów komórkowych.
Bardziej optymistyczni są przedstawiciele sieci Era, którzy twierdzą, że telefony za złotówkę raczej nie powinny zniknąć z ofert abonamentowych. Warto jednak zauważyć, że za symboliczną złotówkę oferowane są głównie starsze modele telefonów przy tańszych abonamentach. Wybór nowocześniejszych telefonów za złotówkę wiąże się z drogim abonamentem. Jednak jak pokazują ostatnie miesiące, Polacy są skłonni więcej wydać na nowoczesne telefony komórkowe przy odpowiednich dla siebie abonamentach.
Spowolnienie gospodarcze może także doprowadzić do innych zmian. Coraz głośniej mówi się o przejęciach na rynku. Prezes sieci Orange, w rozmowie z "Pulsem Biznesu" przyznaje, że jednym z celów do przejęcia jest sieć Play, która może sobie nie poradzić z agresywna polityką cenową i jednocześnie inwestycją w sieć.
Operatorzy przewidują także zmianę struktury klienta, który częściej będzie wybierał oferty pre-paid niż abonament, który w ubiegłym roku cieszył się sporym powodzeniem wśród klientów. Już dzisiaj po wojnie cenowej w segmencie pre-paid widać, że operatorzy zaczynają ostrą walkę o mniej atrakcyjnego klienta pre-paid.