Orzeszki zamiast iPada, czyli jak nie kupować urządzeń mobilnych
Policja z miasta Ceres w Kalifornii jest zaniepokojona liczbą napływających zgłoszeń od oszukanych osób, które zakupiły za setki dolarów całkowicie bezwartościowe produkty. Jakie sztuczki wykorzystują złodzieje?
Policja informuje, że wielu oszustów zaczepia na ulicy przypadkowo napotkane osoby i oferuje im elektroniczne gadżety w atrakcyjnych cenach. Największą popularnością wśród nich cieszy się iPad ze względu na popyt i łatwość "podrobienia". Niestety, zazwyczaj kończy się to tak, że zakupiony w ten sposób tablet później okazuje się na przykład... płytką podłogową z naklejonym nadgryzionym jabłkiem.
Na tym kreatywność i zuchwałość oszustów się nie kończy. Znane są przypadki, gdy w podobny sposób zamiast tabletu sprzedawano pudła wypełnione orzeszkami ziemnymi. Okazuje się, że wystarczy umieścić w opakowaniu kilka podrobionych dokumentów oraz garść akcesoriów i ludzie zaślepieni perspektywą zaoszczędzenia kilku dolarów kupią wszystko.
Sprawa dotyczy rynku amerykańskiego, ale tego typu sytuacje mogą się zdarzyć właściwie wszędzie. Policja ostrzega więc, by uważać na ulicznych sprzedawców i by pod żadnym pozorem nie kupować od nich niesprawdzonego towaru.
Miron Nurski