Płoną maszty 5G, bo zdaniem niektórych są odpowiedzialne za pandemię koronawirusa!

W trudnych czasach zawsze pojawia się mnóstwo teorii spiskowych i nie inaczej jest w przypadku obecnej pandemii koronawirusa, ale najnowsza z nich jest już naprawdę zaskakująca, bo zrzuca winę na sieci komórkowe.

Płoną maszty 5G, bo zdaniem niektórych są odpowiedzialne za pandemię koronawirusa!
Płoną maszty 5G, bo zdaniem niektórych są odpowiedzialne za pandemię koronawirusa!Geekweek

Kilka dni temu informowaliśmy o tym, że Google inwestuje 6.5 miliona dolarów w walkę z fake newsami o koronawirusie i wygląda na to, że była to jak najbardziej słuszna decyzja, bo dziś docierają do nas kolejne zaskakujące informacje w temacie. I choć rozumiemy, że w trudnych czasach wielu z nas próbuje szukać przyczyn takiego, a nie innego stanu rzeczy, ale żeby winą za pandemię koronawirusa obarczać sieci 5G? Niestety tak właśnie jest, czego dowód mogliśmy oglądać w Wielkiej Brytanii, gdzie ktoś zdecydował się podpalić maszty sieci komórkowych, a śledztwo wskazuje na związek sprawy z teorią o koronawirusie.

Wydaje się też, że to kontynuacja wątku, o którym głośno było jeszcze przed wybuchem pandemii, a mianowicie ogólnej szkodliwości sieci 5G dla zdrowia. Obecna sytuacja ułatwiła więc sprawę autorom takich teorii spiskowych, bo łatwo im było połączyć nową technologię i koronawirusa, choć naukowo nie ma ku temu oczywiście żadnych podstaw. Tak czy inaczej, w sieci znalazło się wideo z płonącą wieżą najprawdopodobniej w Liverpoolu, dowiedzieliśmy się o podobnych incydentach również w Birmingham i Melling, a brytyjskie instytucje rządowe muszą walczyć z kolejną falą fake newsów o Covid-19, zapewniając, że nie ma żadnego wiarygodnego dowodu na związek 5G i koronawirusa, kiedy mają dużo poważniejsze problemy do rozwiązania.

Co prawda policja nie potwierdziła jeszcze, że chodzi o wieżę 5G, zasłaniając się koniecznością oczekiwania na szczegóły sprawy, ale informacje podawane przez autorów wideo sugerują taki właśnie związek, więc łatwo się domyślić o co chodzi (co więcej, groźby pod swoim adresem słyszą również pracownicy sieci komórkowych odpowiadający z 5G!). Tak czy inaczej, zjawisko jest bardzo niebezpieczne i trzeba jak najszybciej położyć mu kres, szczególnie że jak twierdzi szef National Health Service, Stephen Powis, infrastruktura 5G jest kluczowa dla społeczeństwa, które zostało poproszone o zostanie w domach, jak i odpowiedzi służby zdrowia na koronawirusa: - Jestem kompletnie zezłoszczony i zdegustowany, że ludzie mogą podejmować akcje przeciwko infrastrukturze, której potrzebujemy do walki z zagrożeniem.

Na szczęście kolejni giganci rynku technologicznego zdecydowali się walczyć z fake newsami o koronawirusie i na przykład YouTube poinformował właśnie, że w związku z zaistniałą sytuacją będzie blokował publikację materiałów doszukujących się powiązań między rozwojem sieci 5G i pandemią koronawirusa na świecie, żeby nie podsycać teorii spiskowych i wprowadzać użytkowników w błąd. Jak zapewniła rzeczniczka YouTube: - Będziemy nadal monitorować wpływ tych treści na odbiorców w Wielkiej Brytanii i kontynuować współpracę z brytyjskim rządem i służbą zdrowia, żeby zapewnić na naszej platformie dostęp do rzetelnych informacji.

Źródło: GeekWeek.pl/BBC

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas