Elektryczny Rimac miażdży rekordy prędkości uzyskane przez Bugatti Chiron [WIDEO]

Jest już niemal pewne, że elektryczny Rimac C Two uzyska miano najszybszego samochodu produkcyjnego świata. Testy drogowe pokazały, że bez problemu kasuje wszystkie rekordy ustanowione przez Chirona.

Musimy tutaj zaznaczyć, że Bugatti Chiron to hipersamochód, który rozpędza się do 500 km/h. Do niego należy historyczny rekord czasu przejazdu 1/4 mili. Tymczasem testy elektrycznego potwora Rimac C Two na cywilnych oponach i zwykłej drodze pokazały, że ten rekord zostanie niebawem pobity.

Rimac C Two wykręcił czas na poziomie 8,94 sekundy. Tymczasem Bugatti Chiron Sport pokonał w 2018 roku 1/4 mili w czasie 9,40 sekundy. Mówimy tutaj o oficjalnych pomiarach. W przypadku Rimac C Two, oficjalna próba pobicia rekordu nastąpi za jakiś czas.

Reklama

Ten potwór z Chorwacji dysponuje mocą aż 1914 koni mechanicznych. Moment obrotowy ma wartość 2300 Nm. Przyspieszenie do 100 km/h trwa zaledwie 1,8 sekundy, a prędkość maksymalna dochodzi do 412 km/h. Powstanie tylko 150 sztuk tego hipersamochodu. Pierwsze egzemplarze powinny trafić do właścicieli już za miesiąc. Cena przyprawia o zawrót głowy, bo wynosi 2,2 miliona euro.

Jeśli ktoś chce jednak posiadać pojazd o podobnych osiągach, to wystarczy zainteresować się Modelem S Plaid od Tesli, który wykręca czas poniżej 9 sekund na 1/4 mili, czyli niemal identyczny co Rimac, a jednocześnie kosztuje 10 razy mniej.

Źródło: GeekWeek.pl/Rimac / Fot. Rimac

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy