Chińczycy lepsi od Elona Muska? Połączenie mózg-komputer zakończone sukcesem
Chińscy naukowcy poinformowali o pierwszym na świecie udanym eksperymencie z wykorzystaniem interwencyjnego interfejsu mózg-komputer (BCI) na naczelnych innych niż ludzie. Oznacza to, że Elon Musk i jego Neuralink mają poważną konkurencję, a chińsko-amerykańska wojna technologiczna rozlewa się na kolejny sektor.
Nie tylko Neuralink. Chińczycy gonią Elona Muska
Jak informował na początku marca Australijski Instytut Polityki Strategicznej (ASPI), który na zlecenie Departamentu Stanu Stanów Zjednoczonych przeanalizował technologie związane z obronnością, przestrzenią kosmiczną, energetyką i biotechnologią, Chiny mają nad Zachodem "oszałamiającą przewagę" w 37 z 44 powstających krytycznych technologiach.
Raport sugerował, że przegrywamy też wyścig o przełomowe odkrycia naukowe i wydaje się, że właśnie dostaliśmy kolejne potwierdzenie - Chińczycy poinformowali o przełomowym osiągnięciu w zakresie interfejsu mózg-komputer, a mianowicie udanym połączeniu mózgu małpy z maszyną za pomocą interwencyjnego BCI.
Badacze Nankai University, 301 Hospital i Shanghai HeartCare Medical Technology Co. za pomocą minimalnie inwazyjnego zabiegu przymocowali do ściany naczyń mózgowych małpy elektroencefalograf, czyli urządzenie rejestrujące sygnały elektryczne wyrażające fale mózgowe, a następnie wykorzystali je do uzyskania aktywnej kontroli nad mechanicznym ramieniem.
Chińczycy nazywają to przełomem i podkreślają, że choć Elon Musk i tym samym Stany Zjednoczone zyskały przewagę w zakresie inwazyjnego BCI, to sukces eksperymentu z wykorzystaniem interwencyjnego interfejsu mózg-komputer pozwoli im dogonić zagranicznych konkurentów - niemniej mają świadomość, że do testów na ludziach wciąż jeszcze daleka droga:
Zakończenie badań na zwierzętach to przełomowy postęp i krok od zera do jednego. Ale wciąż jest długa droga do przebycia, ponieważ opracowanie technologii do zastosowań klinicznych to długotrwały proces od jednego do 100
BCI to lepsza przyszłość dla pacjentów z dysfunkcjami motorycznymi
W tym miejscu warto dodać, że na świecie pracuje się obecnie nad trzema różnymi typami interfejsów mózg komputer, tj. nieinwazyjnymi, inwazyjnymi oraz interwencyjnymi, jak ten zastosowany w chińskim eksperymencie.
Te pierwsze są oczywiście najbezpieczniejsze, bo opierają się na odczytach ze struktur pokrywających czaszkę, ale co za tym idzie są najmniej precyzyjne. Po drugiej stronie mamy zaś inwazyjne BCI, które wymagają umieszczenia elektrod wewnątrz kory mózgowej, co jest obarczone ogromnym ryzykiem (przypominamy liczne oskarżenia w kierunku Elona Muska i jego eksperymentów na małpach).
Interwencyjne BCI wydaje się więc złotym środkiem, bo jest precyzyjniejsze niż nieinwazyjne metody, a jednocześnie umieszczanie urządzenia na powierzchni kory mózgowej ogranicza liczbę możliwych powikłań - badacze porównują to do rutynowego zabiegu medycznego umieszczenia stentów w sercu.
Wszystkie mają jednak jeden cel, a mianowicie pozwolić pacjentom z dysfunkcjami motorycznymi, np. na skutek urazów kręgosłupa, na interakcję z otoczeniem i poprawę jakości życia.