Czy psy udomowiliśmy dwa razy, czy krzyżowały się z wilkami? To zagadka
Nowa analiza genetyczna wskazuje, że pochodzenie psów może być bardziej skomplikowane niż sądzono. Ludzie udomowili je nie raz, a dwukrotnie. Inną możliwością jest to, że po udomowieniu krzyżowały się z wilkami.
Na początek wyjaśnienie - “psy udomowiliśmy dwa razy" to uproszczenie i to graniczące z błędem. Udomowiliśmy bowiem wilki i dopiero udomowione stały się psami.
Nadal nie wiemy dokładnie, kiedy i gdzie ludzie udomowili wilki europejskie (Canis lupus lupus). To podgatunek wilków żyjący kiedyś w całej, a dziś głównie wschodniej Europie, oraz (wbrew nazwie) w całej Azji aż po Kamczatkę.
Żeby rozwiązać zagadkę, naukowcy z londyńskiego Instytutu Cricka przeanalizowali materiał genetyczny ze szczątków 72 wilków datowanych na od 100 do 100 tysięcy lat.
Psy są bardziej podobne do wilków żyjących w Azji
Badacze stwierdzili, że współczesne psy są genetycznie bardziej podobne do wilków żyjących dziś w Azji niż w Europie. To nie jest szczególna nowość, bo na to, że wilki zostały udomowione w Azji wskazywały też inne, wcześniejsze badania.
Analiza potwierdziła też to, że żyjące dziś psy mają podwójne pochodzenie. Wcześnie udomowione rasy, zwłaszcza w Afryce i Izraelu, są bliżej spokrewnione z wilkami europejskimi niż psy żyjące w Europie, Azji i Amerykach.
To sugeruje dwa scenariusze. Wilki mogły zostać udomowione dwa razy: na Syberii i na Bliskim Wschodzie. Nie jest jednak wykluczone, że udomowione na Syberii psy krzyżowały się później na Bliskim Wschodzie z dzikimi wilkami.
Podwójne pochodzenie widać w DNA wszystkich psów
Takie podwójne pochodzenie widać w genach wszystkich ras psów, nawet tych najstarszych, których znalezione w Izraelu szczątki pochodzą sprzed 7 tysięcy lat.
Psy zaczęły się od siebie różnić około 11 tysięcy lat temu, udomowienie wilka musiało więc nastąpić wcześniej, prawdopodobnie między 20 a 40 tysiącami lat temu. Badanie przeważa szalę na korzyść hipotezy, że psy udomowiono jednak w centralnej Azji, prawdopodobnie gdzieś na Syberii.
Nie jesteśmy więc dużo bliżej rozwiązania zagadki, skąd dokładnie pochodzą psy. Badanie jest jednak cenne z innego powodu.
“Jest to pierwsze badanie, w którym prześledzono proces selekcji naturalnej dużego zwierzęcia w okresie aż 100 tysięcy lat. Pokazuje to nam jak przebiegał proces ewolucji lepiej niż rekonstruowanie z dzisiejszego materiału genetycznego", mówi Pontus Skoglund, główny autor pracy opublikowanej w “Nature".