Drewniana figura sprzed 2000 lat. Niebywałe znalezisko z czasów rzymskich

Podczas budowy linii kolejowej dużych prędkości w Wielkiej Brytanii natrafiono na ekstremalnie rzadkie znalezisko. Odnaleziono wyjątkowo dobrze zachowaną drewnianą figurę z czasów rzymskich, której wiek szacuje się na około 2000 lat. Ostatni raz takie odkrycie miało miejsce w Zjednoczonych Królestwie równe sto lat temu.

article cover
Twitter

W niewielkiej angielskiej wsi Twyford położonej w centrum kraju dokonano niezwykłego odkrycia. Archeolodzy pracujący przy budowie linii kolejowej dużych prędkości "High Speed 2" znaleźli drewnianą figurę wykonaną mniej więcej 2000 lat temu.

Aby określić jej dokładny wiek, potrzebne będą dalsze analizy, które już zostały zlecone. Na małym kawałku rzeźby, który odłamał się od całości jeszcze przed wydobyciem, wykonane zostanie datowanie radiowęglowe, dzięki któremu poznamy wynik.

Dzieło, a w zasadzie spora zachowana jego część, ma 67 centymetrów długości oraz 18 centymetrów szerokości. Figura pierwotnie przedstawiała ubranego w tunikę rzymską człowieka z bujną fryzurą lub kapeluszem. Niestety dolna część rąk i nóg nie przetrwała próby czasu.

Naukowcy stwierdzili, że rzeźba dotrwała do dzisiejszych czasów, dzięki braku obecności tlenu w rowie, w którym przebywała. To właśnie dlatego drewno nie zgniło przez całe dwa tysiąclecia. W rzeczonym dole znaleziono również odłamki ceramiki datowane na lata 43-70 naszej ery.

Co ciekawe, ostatni raz podobne odkrycie w Wielkiej Brytanii miało miejsce w 1922 roku, kiedy przy brzegu Tamizy znaleziono drewnianą figurę nazwaną "The Dagenham idol". Jest ona prawie dwukrotnie starsza od dzieła odkrytego we wsi Twyford, gdyż pochodzi aż z 2250 roku przed naszą erą.

Licząca ponad 4000 lat rzeźba została swego czasu zakopana w grubej warstwie torfu około trzy metry pod powierzchnią ziemi, natomiast odnaleziono ją przypadkiem podczas prac kanalizacyjnych. O ile wiekiem deklasuje najnowsze znalezisko, o tyle rozmiarem mu nie dorównuje, ponieważ osiąga 46 centymetrów długości.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas