„Kosmiczny kamień” z Berlina ekstremalnie rzadki. Należy do wyjątkowego 1 proc.
Łowcy meteorytów wyśledzili fragmenty asteroidy, która 20 stycznia pojawiła się nad Berlinem. Ich zdaniem może to być ekstremalnie rzadkie znalezisko, reprezentujące zaledwie 1 proc. odzyskanych kosmicznych kamieni.
Fragmenty małej asteroidy nazwanej 2024 BX1 spłonęły w ubiegłą niedzielę na niebie nad Berlinem, dosłownie dwie godziny po jej odkryciu przez astronomów. A jakby samo wymknięcie się naszemu "monitoringowi" nie było wystarczająco imponujące, pozostałości tego wydarzenia mogą okazać się ekstremalnie cenne dla nauki.
Według Międzynarodowej Unii Astronomicznej asteroida mierząca około 1 m szerokości została odkryta przez węgierskiego astronoma Krisztiána Sárneczky’ego zaledwie dwie do trzech godzin przed jej uderzeniem - NASA potwierdziła jej odkrycie ok. 20 minut przed uderzeniem.
To wystarczyło jednak, aby asteroida, znana pod tymczasowym oznaczeniem Sar2736, została uchwycona kamerą, gdy pojawiła się i zniknęła na niebie nad Berlinem. Zdaniem naukowców jej obserwacja była niezwykła, ponieważ według astronomów 99 proc. planetoid bliskich Ziemi o średnicy mniejszej niż 30 m jest jeszcze nieodkrytych.
Nic więc dziwnego, że zespół składający się z około 12-21 osób, w tym ekspertów i studentów z Narodowego Muzeum Historii, natychmiast ruszył w teren w poszukiwaniu jej fragmentów.