Pokaż mi zdjęcie ze szkoły, a powiem ci... jak długo będziesz żyć
Naukowcy podzielili się na łamach magazynu naukowego Social Science & Medicine wynikami swojego zaskakującego badania. Sugerują w nim, że atrakcyjność fizyczna może być wyznacznikiem długości życia człowieka.
Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych przeanalizowali losy tysięcy nastolatków, którzy ukończyli szkołę średnią pod koniec lat pięćdziesiątych, aby przyjrzeć się potencjalnemu związkowi wyglądu i ryzyka śmiertelności. Efekty? Ich zdaniem mniej atrakcyjni ludzie są nieco bardziej narażeni na ryzyko stosunkowo krótszego życia, co może oznaczać, że cechy, które uważamy za atrakcyjne, mogą przekazywać informacje o stanie zdrowia.
I chociaż dla większości z nas będzie to mocno zaskakująca informacja, już wcześniejsze badania wykazywały powiązania między naszym układem odpornościowym a oceną piękna. Niewiele jest jednak dowodów na to, czy osoby powszechnie uważane za atrakcyjne, mają większe szanse na dożycie sędziwego wieku.
Badacze uznali więc, że najwyższy czas to zmienić i poprosili niezależny panel składający się z sześciu mężczyzn i sześciu kobiet o ocenę atrakcyjności 8386 zdjęć absolwentów szkół średnich wykonanych w 1957 roku. Następnie w ramach tego "konkursu piękności" uczestników podzielono na sześć różnych kategorii, ocenianych od najbardziej do najmniej atrakcyjnej.
Kolejnym krokiem było porównanie wyników (prawie 43 proc. osób zmarło do końca okresu obserwacji) z Krajowym Wskaźnikiem Śmiertelności (centralny indeks informacji o zgonach mieszkańców USA), które ujawniły bardzo interesujące informacje. W przypadku osób najmniej atrakcyjnych, czyli przydzielonych do grupy szóstej, prawdopodobieństwo śmierci było o ok. 16,8 procent większe niż w przypadku osób z czterech środkowych grup. Co jednak ciekawe, różnica w śmiertelności pomiędzy tymi ostatnimi a najbardziej atrakcyjną grupą była niewielka.
Uwzględnienie czynników takich jak wykształcenie i zarobki nieco zmniejszyło różnice, przy czym zmienną najbardziej wpływową jest zdrowie. Co więcej, przedstawione tu dane nie wystarczą, aby wykazać bezpośredni związek przyczynowo-skutkowy i są ograniczone, ponieważ skupiają się na jednym obszarze geograficznym, a naukowcy sami przyznają, że przyczyny tego związku wciąż są dla nich niejasne. Dlatego chcieliby zobaczyć w przyszłości więcej badań nad głębszymi powiązaniami zdrowia i choroby z zewnętrznymi oznakami, które moglibyśmy obiektywnie mierzyć przez całe życie.