Rosjanie budują okopy na starożytnych kurhanach. Najnowszy raport naukowców

Zespół badawczy z USA przedstawił raport obrazujący kolejny, do tej pory często pomijany aspekt walk na terenie Ukrainy. Chodzi o ukraińskie dziedzictwo archeologiczne, które coraz częściej staje się ofiarą konfliktu, gdyż jak się okazuje, Rosjanie używają starożytnych kurhanów jako pozycji obronnych.

Kurhany wznoszone były na ukraińskich stepach już nawet około 5 tys. lat temu. Ludy, które wtedy zamieszkiwały te tereny, tworzyły często monumentalne struktury, o wysokości dochodzącej nawet do 20 metrów, w ich wnętrzu znajdują się ludzkie szczątki oraz artefakty, z którymi je pochowano. 

Znaczenie kulturowe i archeologiczne tych struktur jest obecnie nieocenione, gdyż stanowią one niezwykłe świadectwo pozostałe po ludziach, którzy dawniej zasiedlali te tereny. Niestety, w wyniku działań wojennych wiele z tych zabytków zostało uszkodzonych.

Reklama

Rosjanie budują na kurhanach fortyfikacje polowe

Zespół badaczy z laboratorium CURIA (Cultural Resilience Informatics and Analysis) odkrył, że rosyjskie siły zbrojne wykorzystują kurhany do uzyskania lepszych pozycji ogniowych. Niektóre grobowce miały zostać zniszczone przez rosyjskie linie okopów, ścieżki i fortyfikacje zbudowane na kopcach lub w ich bezpośrednim sąsiedztwie. 

Badacze oceniają także, że kurhany nie zostały uszkodzone tylko na skutek akcji typowo militarnych, gdyż część zniszczeń mogła być także wynikiem wandalizmu oraz kradzieży

Fiona Greenland, profesor socjologii i współautorka raportu, zwraca uwagę, że mimo iż w czasie wojny uszkodzenia zabytków są nieuniknione, to niszczenie kurhanów może być traktowane jako poważne naruszenie międzynarodowych traktatów. 

Do swoich badań naukowcy wykorzystali zdjęcia satelitarne

Jako że bezpośredni dostęp do terenów objętych działaniami wojennymi jest zbyt niebezpieczny, badacze muszą polegać na nowoczesnych technologiach. Aby śledzić skalę zniszczeń CURIA Lab, we współpracy z amerykańskim rządowym Obserwatorium Konfliktów, analizuje obrazy satelitarne, dokumenty dostępne online oraz inne publiczne źródła. 

Dzięki technologii badacze byli w stanie odtworzyć chronologię zdarzeń - od momentu inwazji Rosjan, aż po ich działania w okolicach kurhanów i z dużą dozą prawdopodobieństwa ocenić kto dopuścił się ich zniszczenia.

Z raportu wynika, że zbadano jedynie dwa miejsca w obwodzie zaporoskim, jednak istnieją podejrzenia, że podobne zniszczenia mogą mieć miejsce także w innych częściach Ukrainy. Archeolog Kate Harrell podkreśla, że na ukraińskich stepach znajdują się tysiące takich kurhanów. Z tego względu, do pełnego zrozumienia skali zniszczeń, konieczne jest kontynuowanie prac.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Rosjanie | Ukraina | Archeologia | zabytki | kurhany
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy