Śpiewanie poprawia zdrowie. Nawet jeśli fałszujesz
Śpiewanie może być jedną z najprostszych i najbardziej dostępnych form terapii - zarówno dla ciała, jak i dla mózgu. Naukowcy przekonują, że muzyka i śpiew mają pozytywny wpływ niezależnie od wieku czy umiejętności muzycznych.

Jak przekonuje prof. Daniel Levitin z Uniwersytetu McGill, "nikt nie mówi, że nie powinieneś biegać tylko dlatego, że nie jesteś w tym dobry" i to samo dotyczy śpiewu, który według nowych badań przynosi wiele korzyści zdrowotnych. Badacze wyjaśniają, że śpiewanie poprawia nastrój, obniża poziom stresu, wspiera pracę płuc, pomaga w rehabilitacji neurologicznej, a nawet… spala kalorie.
Śpiew to naturalny sposób na stres i lepszy nastrój
Śpiewanie - także to pod prysznicem lub na karaoke - zwiększa poziom oksytocyny, która bywa nazywana hormonem miłości oraz obniża poziom kortyzolu, czyli hormonu stresu, a wspólne "koncertowanie" sprzyja też budowaniu więzi społecznych. Naukowcy z Yale dowiedli, że śpiewanie poprawia nastrój niemowląt, a badania z Northwestern University pokazały pozytywny wpływ śpiewu na samopoczucie osób starszych z zaburzeniami poznawczymi.
Muzyczna gimnastyka dla płuc, mózgu i... sylwetki
Śpiew to także forma ćwiczeń. Według London Singing Institute, godzina śpiewu na stojąco spala około 140 kalorii u osoby ważącej 68 kg. U osób o większej masie efekty są jeszcze lepsze. Dodatkowo, śpiew wymaga głębokiego oddychania, co wzmacnia mięśnie oddechowe i pomaga osobom z astmą lub POChP utrzymać drożność dróg oddechowych.
Korzyści zauważono także u pacjentów po udarach, jak dowodzą badania Uniwersytetu w Helsinkach, śpiew pomaga odbudować połączenia językowe w mózgu i zwiększa objętość istoty szarej. Naukowcy z MIT wykazali istnienie neuronów reagujących wyłącznie na śpiew, nie inne formy muzyki.
Słuchanie muzyki też działa - na sen, pamięć i serce
Nie tylko śpiewanie przynosi korzyści - słuchanie muzyki również wpływa korzystnie na zdrowie. Według Johns Hopkins Medicine muzyka obniża ciśnienie krwi, redukuje ból i poprawia jakość snu. Badanie z 2020 roku wykazało, że osoby słuchające muzyki regularnie miały lepsze zdrowie psychiczne i niższy poziom lęku i depresji.
Muzyka aktywuje niemal wszystkie rejony i sieci mózgowe. Pomaga utrzymać aktywność w obszarach odpowiedzialnych za dobre samopoczucie, pamięć, uczenie się i jakość życia
Co więcej, są też dobre wieści dla tych, którym wydaje się, że ciągle fałszują - badacze z Uniwersytetu Kalifornijskiego odkryli, że wiele osób śpiewających znane piosenki z pamięci trafia we właściwe dźwięki, często zbliżone do oryginalnych, co pokazuje, że znaczna część populacji ma ukryte zdolności zbliżone do... słuchu absolutnego.
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 87 tys. obserwujących nasz fanpage - polub GeekWeek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!