Ślady strasznego rytuału? Zagadka sprzed 850 tys. lat
W północnej Hiszpanii, na terenie stanowiska archeologicznego Gran Dolina w Burgos, naukowcy dokonali znaleziska, które rzuca nowe światło na zachowania wczesnych ludzi. Wśród szczątków należących do gatunku Homo antecessor odnaleziono kręg szyjny dziecka w wieku 2-5 lat, datowany na około 850 tys. lat. Na kości widoczne są precyzyjne nacięcia, które zdaniem badaczy świadczą o intencjonalnym oddzieleniu głowy od ciała, najprawdopodobniej po śmierci.

Analiza prowadzona przez ekspertów z Katalońskiego Instytutu Paleoekologii Człowieka i Ewolucji Społecznej (IPHES) wskazuje, że ślady na dziecięcej kości odpowiadają tym, jakie znajdowano wcześniej na szczątkach zwierząt, które służyły jako źródło pożywienia. Jak tłumaczy archeolożka dr Palmira Saladié, ten przypadek jest "szczególnie uderzający, nie tylko ze względu na wiek dziecka, ale także z powodu precyzji cięć".
Kręg prezentuje wyraźne nacięcia w kluczowych punktach anatomicznych umożliwiających oddzielenie głowy. To bezpośredni dowód na to, że dziecko zostało potraktowane jak każde inne upolowane zwierzę
Homo antecessor traktował zmarłych inaczej niż my?
W ostatnich latach nauka dostarcza coraz więcej dowodów na to, że wczesne gatunki ludzi wykazywały skomplikowane i powtarzalne zachowania względem zmarłych. Jak przypomina dr Saladié, pierwszy znany przypadek takich praktyk odkryto 30 lat temu i to, co dokumentujemy dziś, to kontynuacja tego postępowania - takie traktowanie ciał nie było wyjątkiem, lecz czymś powtarzanym.
Między ludźmi a drapieżnikami
W jaskini Gran Dolina odkryto również skamieniałe odchody hien, co wskazuje, że ludzie i drapieżniki naprzemiennie zajmowali to samo miejsce. Zdaniem naukowców przodkowie neandertalczyków mogli być zmuszeni do podejmowania ekstremalnych decyzji w walce o przetrwanie, zarówno z powodów żywieniowych, jak i terytorialnych.
W warstwie TD-6, gdzie znaleziono kości dziecka, wcześniej odkryto szczątki co najmniej 11 przedstawicieli Homo antecessor oraz ponad 160 fragmentów ludzkich kości z oznakami podobnego potraktowania. Odkrycie w Gran Dolina może więc zrewidować nasze wyobrażenia o dawnych społecznościach. Czy była to forma rytuału? Czy wynik brutalnych warunków życia? A może coś zupełnie innego?
Każdego roku odkrywamy nowe dowody, które zmuszają nas do ponownego przemyślenia, jak żyli, jak umierali i jak traktowali swoich zmarłych niemal milion lat temu