Wirus H5N1 u kotów. Czy może przejść na ludzi?
W ostatnim czasie odnotowano pojedyncze przypadki śmierci kotów zarażonych wirusem H5N1. Ptasia grypa, bo taką nazwę przyjęto, to ostra choroba zakaźna rozpowszechniona w wielu miejscach na świecie. Czy wirus H5N1 może przejść z kota na człowieka?
Spis treści:
Wirus H5N1 i ptasia grypa. Co to za choroba?
Ptasia grypa to ostra choroba zakaźna wywoływana przez wirusy grypy typu A. Chociaż wykryto ponad 140 szczepów wirusa, to dwa z nich są szczególnie groźne i mogą prowadzić do śmierci zakażonego organizmu - H5 i H7. Chociaż szczepy te mogą zarazić różne organizmy, to najczęściej wykrywane są u drobiu.
Drób, w przeciwieństwie do dzikich ptaków, jest szczególnie narażony na śmierć z powodu wirusów ptasiej grypy. Wszystko przez dużą koncentrację jednostek na relatywnie niewielkim terenie. Te specyficzne warunki pozwalają wirusowi na przeprowadzanie wielu cykli rozwojowych i tym samym na tworzenie nowych, bardziej zakaźnych i niebezpiecznych szczepów. Duże zagęszczenie drobiu sprzyja rozwojowi wirusa, a na dodatek możliwe jest zakażenie nim innych zwierząt - dzikich ptaków, świń czy kotów i ludzi.
Czy człowiek może zarazić się H5N1 od kota?
Jak poinformował niedawno Główny Inspektorat Weterynarii, w naszym kraju doszło do przynajmniej 9 śmierci kotów na skutek zakażenia wirusem H5N1. Zgodnie z przebadanymi próbkami, powodem śmierci była ptasia grypa. Kolejna choroba zakaźna budzi spory niepokój, ale czy jest się czego obawiać? Najnowsze doniesienia siłą rzeczy sprawiają, że rosną pewne niepokoje - szczególnie u posiadaczy kotów.
W takim razie, czy człowiek może zarazić się ptasią grypą? Tak, choć przypadki zarażenia są dość rzadkie. Nie powinniśmy mieć natomiast obaw o zarażenie się z powodu kota, gdyż obecnie świat nauki wyklucza taką możliwość. Oznacza to, że posiadacze kotów mogą spać spokojnie - wirus H5N1 wam nie grozi. No, chyba że do zakażenia dojdzie inaczej. Możemy jednak odetchnąć z ulgą na widok swoich futrzastych przyjaciół. Zagrożenie zakażeniem istnieje natomiast w przypadku drobiu.
Ptasia grypa u ludzi - zarażenie
Do zarażenia człowieka ptasią grypą może dojść na kilka sposobów. Najbardziej oczywistym wydaje się być nieświadomy kontakt z odchodami zakażonych ptaków czy też wydzieliną z ust, nosa i innymi elementami ustrojowymi tych zwierząt. Zarażenie możliwe jest również poprzez połknięcie wody, w której znajdują się wirusy. Scenariusz korzystania z tego samego wodopoju co kury wydaje się być mało prawdopodobnym, acz dotyczy to również np. pływania w takim zbiorniku wodnym.
Przeniesienie wirusa H5N1 na człowieka to proces trudny, muszą zajść bardzo specyficzne warunki. W przypadku wspomnianego pływania, we wodzie musiałyby znajdować się cząstki wirusa, które następnie wdarłyby się do nosa lub spojówek. A co z jedzeniem skażonego mięsa? Wirus ptasiej grypy zostanie unieszkodliwiony przez wysoką temperaturę. Według naukowców wystarczy obróbka termiczna w temperaturze wynoszącej 74 stopnie Celsjusza.
Ptasia grypa - objawy i powikłania
Choć ptasia grypa u ludzi nie należy do najczęstszych zakażeń, to istnieje szereg objawów i powikłań, które z pewnością okażą się nieprzyjemne. Co gorsza, z początku przypominają one zwykłą grypę lub zatrucie. To sprawia, że ewentualne zakażenie może zostać bardzo szybko zbagatelizowane. Objawy ptasiej grypy u człowieka to:
- Biegunka i wymioty
- Bóle mięśni i stawów
- Gorączka (powyżej 38 stopni Celsjusza)
- Trudności w oddychaniu
- Kaszel, ból gardła
- Zapalenie spojówek
Objawom towarzyszy złe samopoczucie, które jest potęgowane przez poszczególne dolegliwości. Warto pamiętać, że zgodnie z danymi WHO, od 2003 roku wirusem H5N1 zaraziło się 830 osób. Biorąc pod uwagę dane dotyczące np. pandemii koronawirusa, liczba ta nie jest niepokojąca. Zakażenie wirusem ptasiej grypy przez człowieka jest bardzo mało prawdopodobne, a realne zagrożenie stanowi on dla drobiu, niekiedy dla innych zwierząt.