Donald Trump chce stworzyć własną platformę społecznościową

Jakiś czas temu były prezydent USA został wyrzucony z serwisów społecznościowych Facebooka oraz Twittera. Teraz Donald Trump odgraża się, że stworzy własną sieć społecznościową.

Jak poinformował Jason Miller, pełniący role doradcy Donalda Trumpa, wszystko wskazuje, że słowa te mogą niebawem okazać się faktem. Kontrowersyjny biznesmen chce uruchomić swój własny serwis społecznościowy za "dwa do trzech miesięcy".

Usługa ma być skierowana przede wszystkim w stronę konserwatywnej części mieszkańców USA i oferować o wiele większą wolność słowa od obecnej konkurencji. Przy tym wszystkim ma schlebiać prawicowym ideologiom.

Na obecną chwilę nie wiadomo jednak na jakich serwerach będzie stał serwis, oraz kto będzie nad nimi sprawował piecze. Zarówno Amazon jak Microsoft, główni dostawcy usług w chmurze są dosyć niechętnie nastawieni do pomysłów byłego prezydenta.  Być może zatem Trump będzie musiał polegać na mniejszych lub zagranicznych partnerach technologicznych.

Reklama

Donald Trump wielokrotnie atakował gigantów technologicznych takich, jak Google czy Facebook. W lipcu 2019 roku Trump zaprosił 200 konserwatywnych działaczy mediów społecznościowych, którzy mieli przeciwstawiać się największym firmom technologicznym. Po Facebooku oraz Twitterze, również YouTube zdecydował się zablokować treści przesyłane na kanale Donalda Trumpa. 

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy