Galaxy Note 7 po wymianie nadal może eksplodować?

Według Agencji Reuters, smartfon Samsung Galaxy Note 7 przyczynił się do ewakuacji samolotu amerykańskiej linii Southwest. Miał to rzekomo być nowy model, już po wymianie serwisowej.

Według amerykańskich mediów, na pokładzie samolotu amerykańskich linii Southwest w Lousiville, lecącego 5 października, zapalił się Note 7. Jego właścicielem był Amerykanin, Brian Green, który kilka dni wcześniej rzekomo odebrał urządzenie z programu wymiany. 

Zgodnie z jego relacją, od momentu otrzymania smartfonu, ładował go tylko bezprzewodowo, a przed zajęciem miejsca na pokładzie samolotu, profilaktycznie wyłączył urządzenie. Mimo to, po kilku minutach Note 7 zrobił się bardzo gorący i zaczął się z niego wydobywać dym. Spanikowany Green wyrzucił palący się telefon na podłogę, a załoga pokładowa zarządziła ewakuację. 

Reklama

Samsung w oficjalnym komunikacie oświadczył, że "póki nie odzyska urządzenia, nie może potwierdzić, że incydent rzeczywiście związany był z naprawioną wersją Note'a 7". Tymczasem, Amerykańska Komisja Bezpieczeństwa Artykułów Konsumpcyjnych i Federalna Administracja Lotnictwa zapowiedziały własne śledztwo w tej sprawie.

Więcej informacji o programie wymiany Note 7

Samsung Electronics potwierdza, że od momentu wprowadzenia programu w Europie wymienionych zostało 57 proc. smartfonów Note 7.

Począwszy od 19 września 90 proc. użytkowników Note 7, którzy skorzystali z programu wymiany, wybrało ponownie Note 7, natomiast 3 proc. wybrało inne smartfony z serii Samsung Galaxy.

Od początku trwania programu firma Samsung wielokrotnie informowała wszystkich posiadaczy Note7 w Europie o konieczności wyłączenia zasilania w ich smartfonach i wymiany urządzeń w ramach programu wymiany.

Sądząc po obecnym poziomie realizacji wymiany urządzeń, program powinien zakończyć się w Europie na początku października. Firma wyznaczyła datę przywrócenia sprzedaży Note 7 w Polsce na 4 listopada, pod warunkiem całkowitego zakończenia programu wymiany.

Olaf Krynicki, rzecznik prasowy Samsung Electronics Polska powiedział: Nasz przekaz dotyczący bezpieczeństwa, które stawiamy na pierwszym miejscu, stopniowo dociera do użytkowników Note7. W konsekwencji podejmują oni właściwe kroki i szybko i bezproblemowo wymieniają swoje urządzenia na nowe. Dołożyliśmy wszelkich starań, aby nowe Note7 przeznaczone na wymianę dotarły do Europy w celu zapewnienia bezpieczeństwa naszym klientom i zminimalizowania niedogodności. Pragniemy podziękować naszym klientom za cierpliwość i lojalność w stosunku do Samsung oraz urządzeń Note7. Pozostałych klientów gorąco zachęcamy do jak najszybszego podjęcia właściwych kroków i wymiany urządzeń na całkowicie nowe Note7".



INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Samsung
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy