iPhone’y od lat atakowane

Google odkryło, że urządzenia wyposażone w system iOS były atakowane za sprawą groźnych luk w przeglądarce.

Badacze z Google Threat Analysis Group ustalili, że osoby korzystajcie z iPhone’ów mogły zetknąć się z zainfekowanymi stronami, przez co z automatu były poddawane atakom na swoje urządzenia. Wśród wykrytych w systemie luk, duża większość dotyczyła przeglądarki Safari.

W przypadku powodzenia ataku, złośliwe oprogramowanie kopiowało i kradło dane zapisane na telefonie. Wśród zagrożonych plików były nie tylko zdjęcia ale też, wiadomości czy zaszyfrowane klucze z informacjami dotyczącymi hasłami logowania.

Apple zareagowało szybko i usunęło wadę niespełna tydzień po otrzymaniu informacji. Nie zmienia to jednak faktu, że wspomniane ataki mogły zagrażać fanom jabłka przez niemal 2 lata do czasu ich odkrycia.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Apple | iOS | iPhone | Hakerzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy