Przełomowe odkrycie naukowców. Natrafiono na ślady protoziemi
Ziemia, jak i inne planety Układu Słonecznego, uformowała się z dysku protoplanetarnego. Nasz świat na początku wyglądał zupełnie inaczej. Na pierwszym etapie powstała tzw. protoziemia, co miało miejsce około 4,5 mld lat temu. Naukowcy odkryli pierwszy dowód na jej istnienie wewnątrz naszej planety.

Układ Słoneczny powstał około 4,6 mld lat temu i na początku był bardzo chaotycznym miejscem. Młode Słońce otoczone było warstwami pyłu i gazu, które dały początek asteroidom, a później także planetom. Młoda Ziemia na początku była gorącą i stopioną kulą, gdzie występowało mnóstwo lawy. Ślady obiektu nazywanego "protoziemią" skrywają się wewnątrz naszego świata i naukowcy po raz pierwszy w historii znaleźli na to dowody.
Dowody na istnienie protoziemi znalezione wewnątrz planety
Naukowcy od dawna podejrzewali, że ślady istnienia protoziemi skrywają się wewnątrz Ziemi i pozostały tam niezmienione przez miliardy lat. Wyniki badań, które opublikowano na łamach Nature Geoscience, sugerują odkrycie śladów chemicznych głęboko w skałach wewnątrz planety.
To być może pierwszy bezpośredni dowód na to, że zachowaliśmy materiały protoziemi
W trakcie badań wykorzystano próbki pobrane z Grenlandii, z Alexo w kanadyjskim pasie Abitibi i pasie komatiitów Winnipegosis w Manitobie; z wulkanów Kama'ehuakanaloa i Mauna Loa na Hawajach; oraz z wulkanu Newberry w Górach Kaskadowych w północno-zachodnich Stanach Zjednoczonych.
Tam doszukano się izotopu potasu -40 w mniejszej ilości niż oczekiwano. Następnie przeprowadzono symulacje komputerowe z użyciem modeli kosmicznych kolizji, aby wykazać powstanie różnic w trzech badanych izotopach. Uzyskany deficyt ma prezentować pierwotny płaszcz protoziemi, który uniknął mieszania w wyniku zderzeń i pozostał zachowany głęboko wewnątrz planety.
Młoda protoziemia zderzyła się z obiektem wielkości Marsa
Wiemy, że Ziemia, a dokładniej protoziemia w wieku około 100 mln lat zderzyła się z ogromnym ciałem niebieskim, którego wielkość porównuje się do Marsa. Tak miał powstać Księżyc.
Naukowcy próbowali zrozumieć pierwotny skład chemiczny Ziemi, łącząc skład różnych grup meteorytów. Jednak nasze badania pokazują, że obecny inwentarz meteorytów nie jest kompletny i wciąż pozostaje wiele do odkrycia na temat pochodzenia naszej planety
Uczeni nie ukrywają, że potrzeba więcej badań, które to są utrudnione. Obecnie dostępne technologie nie pozwalają nam dostać się głęboko pod powierzchnię Ziemi.









