Kaspersky: Najgroźniejsze wirusy września

Kaspersky Lab poinformował o opublikowaniu zestawienia najpopularniejszych szkodliwych programów września 2010 r. Na początku jesieni obserwowano wzrost aktywności wirusa Sality oraz programów adware.

Nowa wersja wirusa Sality panoszy się na komputerach internautów Fot. Steve Woods
Nowa wersja wirusa Sality panoszy się na komputerach internautów Fot. Steve Woodsstock.xchng

Zgodnie ze statystykami Kaspersky Lab nowa wersja (.bh) niesławnego wirusa polimorficznego Sality panoszy się na komputerach użytkowników. Szkodnik ten jest nowością w rankingu, a mimo to udało mu się wspiąć na 11 miejsce. Nowy Sailty rozprzestrzenia się przy pomocy trojana Trojan-Dropper.Win32.Sality.cx, który wykorzystuje lukę w obsłudze plików LNK (popularne skróty) w systemie Windows.

materiały prasowe

Jest to pierwsza z luk zero-day (nie istniała wówczas dla niej żadna łata) wykorzystywanych przez robaka Stuxnet, o którym było bardzo głośno w drugiej połowie września 2010 r. Dokładnie ta sama luka była już wykorzystywana w sierpniu przez prekursora najnowszej odmiany wirusa Sality. Rozkład geograficzny tych trojanów dziwnie pokrywa się obszarem aktywności Stuxneta. Zagrożenia te najczęściej pojawiały się w Indiach, Wietnamie oraz Rosji.

- Cyberprzestępcy zazwyczaj bardzo szybko wypuszczają szkodliwe programy wykorzystujące nowe luki w zabezpieczeniach. Zachęca ich to, że użytkownicy często zaniedbują potrzebę uaktualniania systemów operacyjnych oraz aplikacji. Szum mediany wywołany przez Stuxneta stał się dodatkową motywacją do wykorzystania tych luk przez inne cybergangi - komentuje Wiaczesław Zakorzewski, starszy analityk wirusów w Kaspersky Lab oraz autor raportu.

Drugi wrześniowy ranking Kaspersky Lab obejmuje zagrożenia reklamowe krążące w internecie. Po raz pierwszy liczba reklamowych aplikacji adware zrównała się z liczbą szkodliwych programów. Aż siedem aplikacji z kategorii AdWare.Win32 znalazło się we wrześniowym zestawieniu. Programy te są bardziej uciążliwe niż szkodliwe, a ich podstawowym zadaniem jest przyciągnięcie uwagi użytkowników banerami reklamowymi, które są wkomponowane w inne aplikacje. I mimo tego, że aplikacje adware jako takie nie stanowią zagrożenia, mogą one spowolnić działanie komputera.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas