Kupujemy nową komórkę
Telefony za 1 zł odchodzą w zapomnienie. Coraz częściej postanawiamy, że komórkę można kupić samemu. O czym należy pamiętać przy takim przedsięwzięciu?
Polacy nie mają w zwyczaju kupować telefonów komórkowych. A raczej nie mieli. Coraz częściej zamiast korzystać z ofert przygotowanych przez operatorów i subsydiowanych telefonów za złotówkę, postanawiamy kupić sobie nowy telefon samemu. Jest do tego multum miejsc - począwszy od salonów operatorów, przez sklepy i internet, a na zakupie komórki poza granicami kraju kończąc. Na co należy uważać i o czym trzeba pamiętać?
Po co mi telefon?
"Telefon ma służyć do dzwonienia i wysyłania SMS-ów" - błąd. Każdy, kto miał szansę "przejść" na bardziej multimedialny aparat od razu zaczyna korzystać z jego funkcji. Jednym spodoba się odtwarzacz multimediów, innym aparat i kamera, a chcącym odrobiny organizacji w swoim życiu narzędzia takie jak kalendarz, lepsza książka adresów czy organizer. Tych rozwiązań nie należy traktować jako niepotrzebnych bajerów. To po prostu ułatwianie i uprzyjemnianie sobie życia.
Co ma podstawowe znaczenie?
Bateria - to zasadniczo oczywiste, ale często o tym zapominamy. Prostsze modele zazwyczaj nie miały problemów z baterią ponieważ nie posiadały zaawansowanych rozwiązań technologicznych. Ceną multimedialności jest jednak częstsze ładowanie telefonów. Tego nie unikniemy, ale przed zakupem warto zapoznać się z testami i wynikami czasu pracy baterii.
Obudowa - "ważne, żeby była ładna", to błędne podejście do obudowy. Sprawa jest znacznie bardziej skomplikowana. Przede wszystkim należy sprawdzić ergonomię. Koniecznie zbadać, czy telefon dobrze leży w dłoni, czy miesi się do naszych kieszeni/torebek. To trochę jak z butami. Kiedy kupujemy nową parę, nie tylko zależy nam na wyglądzie, ale i na wygodzie - dlatego w sklepie wkładamy buty i zaczynamy w nich chodzić. Warto zrobić to samo z komórką.
Klawiatura i mechanika - pierwszy test klawiatury jest bardzo prosty, po prostu musimy się nią bezproblemowo posługiwać. Przy całej miniaturyzacji oraz dziwnym designie niektórych modeli tak podstawowa rzecz jak obsługa klawiatury może stać się barierą nie do pokonania. Dlatego najlepiej chwilę się pobawić klawiszami, spróbować napisać SMS-a i wpisać jakiś numer. Po prostu sprawdzić, czy obsługa jest dla nas naturalna.
Druga kwestia to różne rozwiązania stosowane przez producentów - otwierane klapki, części rozsuwające się na zasadzie slidera czy często psujące się w pewnej marce telefonów joysticki. Kupując nowy aparat nie sprawdzimy, co może ulec uszkodzeniu. Trzeba to jednak wziąć pod uwagę i najlepiej zapoznać się z recenzjami oraz opiniami innych użytkowników.
Zaawansowane funkcje
Aparat cyfrowy - moda na robienie zdjęć i kręcenie materiałów wideo wydostała się spod kontroli. Standardem w telefonach jest obecnie aparat 1.3 megapiksela, którym zrobimy zdjęcia dość słabej jakości, ale po ich przerzuceniu na komputer nie będziemy już aż tak bardzo przerażeni. Powoli normą stają się 2 mpix, głównie dlatego, że z tą rozdzielczością najlepiej radzi sobie optyka. Telefony przekraczające barierę 2 mpix to przede wszystkim smartfony oraz komórki z serii K (Cyber-shot od Sony Ericsson). Na rynku mamy niewiele aparatów z 5 mpix - ich jakość (np. N95) zaskakuje jak najbardziej pozytywnie.
Jeśli koniecznie będziemy chcieli dużo fotografować naszą komórką, pamiętajmy, aby sprawdzić, czy telefon ma diodę LED, która pełni rolę flasha.
Bluetooth - bezprzewodowa komunikacja będzie bardzo przydatna, jeśli chcemy przesłać sobie muzykę, dzwonki albo wizytówki. Praktycznie każdy obecnie dostępny na rynku telefon ma bluetooth. Natomiast najnowsze telefony obsługują bluetooth 2.0, który jest szybszy i mniej zawodny. Bluetooth to także bezprzewodowe przesyłanie muzyki.
Internet - to absolutna przyszłość telefonów. Z sufrowaniem po specjalnie przygotowanych stronach WAP oraz z technologią przesyłu danych GPRS radzi sobie lwia część dostępnych na rynku telefonów. Dopiero obsługa bardziej zaawansowanych protokołów takich jak EDGE, UMTS oraz HSDPA umożliwia naprawdę sprawne korzystanie z internetu. Jeśli telefon radzi sobie z taką technologią - zawsze na pokładzie posiada przeglądarkę. Niestety, za postępem nie nadążają nasi operatorzy, dla których zaoferowanie 3G (nie mówiąc już o cenach) jest dużym problemem.
Odtwarzacz multimedialny - odtwarzanie plików wideo i audio stało się absolutną koniecznością. Z plikami audio komórki radzą sobie bez problemów. Z materiałami wideo bywa już różnie - większość telefonów nadal wyświetla pliki wideo w jakości 15 klatek na sekundę (zamiast 25/30). Tylko telefony multimedialne z najwyższej półki mogą pochwalić się bardzo dobrą jakością wyświetlanego obrazu. Niebagatelne znaczenie ma tutaj także wyświetlacz - szczególnie należy sprawdzić, jak radzi sobie przy świetle słonecznym.
System operacyjny - telefony dzisiaj stają się małymi komputerami, stąd i system na którym pracują jest coraz bardziej skomplikowany. Czym bardziej zaawansowany telefon, tym bardziej skomplikowany mobilny system operacyjny. Obecnie na rynku konkurują ze sobą Symbian wykorzystywany przez m.in. Nokię, Motorolę oraz Sony Ericsson oraz Windows Mobile, który znajdziemy w telefonach HTC, LG, Motoroli czy Asusa.
Pełen komputer w kieszeni
Pamięć - każdy telefon ma pamięć wewnętrzną. To oczywiste. Praktycznie zawsze nie jest to jednak wystarczająca ilość miejsca na multimedia, dlatego warto pomyśleć o zakupie kart miniSD, zapewniających dodatkowe megabajty. Nieliczni producenci decydują się na wypuszczenie na rynek komórek z większą wbudowaną pamięcią - np. Nokia i jej N95 z 8GB pamięci.
Wi-Fi - bezprzewodowa komunikacja znana z notebooków może okazać się zbawienna dla wszystkich mających problemy z operatorami. Wystarczy znaleźć hotspot i jesteśmy podłączeni, korzystając z dobrodziejstw sieci. Niestety, tylko droższe telefony mogą pochwalić się Wi-Fi. Przynajmniej na razie.
Ekran dotykowy - za sprawą iPhone'a absolutny szał ostatnich miesięcy. Nie jest to jednak nowa technologia. Telefony smartfon miały ekrany dotykowe od dłuższego czasu, z tą różnicą, że ich charakter był czysto użytkowy. Teraz przyszła pora na efektowność. Wyzwanie podjął m.in. HTC w swoim HTC Touch. Należy jednak uważać - źle przygotowany interfejs dotykowy szybko stanie się problemem, rodząc wiele kłopotów, m.in. w obsłudze samego urządzenia.
Konkluzje
Telefon komórkowy musi być dopasowany do naszych potrzeb. Często sprzedawcy w salonach oferują nam komórkę bazując na haśle "ten ma aparat, MP3 i duży wyświetlacz". Czy naprawdę tego potrzebujemy? - trzeba zadać sobie to pytanie. Wpierw spiszmy, co naprawdę nas interesuje, a potem przejdźmy do znalezienia sobie kilku odpowiadających nam aparatów. Będąc już w samym sklepie dokładnie zbadajmy wybrane przez nas modele według podanych powyżej rozwiązań. Dopiero potem zastanawiajmy się nad kupnem. W końcu ten telefon będzie towarzyszył nam siedząc w kieszeni przez kilkanaście kolejnych miesięcy.