Astronauci uwięzieni na ISS zostaną tam dłużej. NASA ma plan
Astronauci, którzy polecieli na Międzynarodową Stację Kosmiczną kapsułą Starliner, nie mieli szczęścia. Wadliwy statek sprowadzono po kilku miesiącach na Ziemię, ale załoga została "uwięziona" na ISS. Niestety, dwójka astronautów NASA pozostanie tam jeszcze dłużej. Agencja poinformowała o opóźnieniach związanych z ich powrotem do domu.
Butch Wilmore i Suni Williams to astronauci NASA, którzy byli pierwszą załogą kapsuły Starliner opracowanej przez Boeinga. Ich misja na Międzynarodową Stację Kosmiczną miała być ekspresowa. Los chciał jednak inaczej i dwójka została "uwięziona" na pokładzie ISS na dłużej. Niestety, lot powrotny na Ziemię przeciąga się w czasie.
Astronauci z kapsuły Starliner pozostaną na ISS dłużej
Misja Starlinera rozpoczęła się na początku czerwca, gdy kapsuła została wystrzelona w kosmos i następnie zadokowała do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Statek Boeinga okazał się wadliwy. NASA przez długie tygodnie rozmyślała, co zrobić w takiej sytuacji. W końcu zdecydowano się na sprowadzenie kapsuły na Ziemię bez załogi, co nastąpiło we wrześniu.
To było równoznaczne z koniecznością pozostawienia astronautów na pokładzie ISS. Butch Wilmore oraz Suni Williams to doświadczeni specjaliści i dlatego NASA postanowiła nie organizować specjalnej misji, której celem byłoby sprowadzenie ich na Ziemię. Niestety, będą musieli pozostać na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej dłużej niż planowano.
Na początku bieżącego roku NASA zdecydowała, że sprowadzi dwójkę astronautów do domu w ramach misji załogowej Crew-9. Statek zadokował do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej we wrześniu i ma dwa wolne miejsca. Przewidziano je dla Wilmore'a oraz Williams. Plan zakładał powrót Dragona na Ziemię w lutym 2025 r. Harmonogram uległ jednak zmianie.
NASA poinformowała w tym tygodniu, że kapsuła Dragon misji Crew-9 nie powróci na Ziemię szybciej niż w marcu 2025 r. Związane to jest z wymianą ekipy na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w ramach lotu Crew-10.
Zmiana daje zespołom NASA i SpaceX czas na dokończenie modyfikacji nowego statku kosmicznego Dragon dla misji.
To oznacza, że Butch Wilmore oraz Suni Williams spędzą na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej nie osiem, a aż dziewięć miesięcy. Nie jest to rekord w ramach przebywania na ISS, ale i tak długo.
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna wkrótce z załogą misji Crew-10
W ramach Crew-10 na Międzynarodową Stację Kosmiczną poleci nowa załoga, która składa się z czterech astronautów. Są nimi dowódczyni Anne McClain i pilot Nichole Ayers z NASA oraz specjaliści misji Takuya Onishi z JAXA i Kirił Pieskow z Roskomosu. Będą oni częścią 73. Ekspedycji na ISS.
Do wymiany załogi misji Crew-9 i 10 dojdzie na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, gdzie obie ekipy spędzą razem trochę czasu. Start kolejnej kapsuły Dragon planowany jest na marzec 2025 r. i zostanie ona wyniesiona w kosmos rakietą Falcon 9.