Wyścig zbrojeń na Ukrainie. Rosjanie testują nowe roboty
Rosyjski koncern zbrojeniowy Rostec zaprezentował swoje najnowsze gąsienicowe roboty. Mają być trudniejsze w zakłóceniu, mając w tym przewagę nad innymi podobnymi konstrukcjami. Maszyny mają wykonywać najcięższe zadania bojowe.
Ukraina to pole walki robotów
W ramach prezentacji Rosjanie pokazali łącznie dwa najnowsze roboty gąsienicowe. Ich głównym elementem jest fakt, że są sterowane z wykorzystaniem światłowodu. To ma sprawić, że będą znacznie trudniejsze do zakłócenia podczas walk na Ukrainie.
Od dłuższego czasu obie strony wojny za naszą granicą korzystają z bezzałogowych pojazdów lądowych. Chociażby do rozstawiania min, transportu zaopatrzenia czy nawet jako ruchome platformy bojowe z zamontowanymi karabinami. Najczęściej wykorzystują systemy satelitarne jak Starlink, które są jednak podatne na zakłócenia.
Rosyjskie bezzałogowce Depesza...
Zaprezentowane przez Rosjan roboty to wytwory jednej ze spółek Rostec - High-Precision Complexes. Pierwszym z nich jest model nazywany Depesza, określany jako "lądowy dron naziemny”. Występuje w dwóch wersjach: gąsienicowej o udźwigu do 100 kg i kołowej o udźwigu do 200 kg. W zależności od konfiguracji mogą przenosić zaopatrzenie, prowadzić rekonesans lub zapewniać wsparcie ogniowe.
Jak donoszą Rosjanie, roboty Depesza są już testowane na Ukrainie. Służyły jako "pojazdy kamikadze”, imitując wręcz niemieckie pojazdy Goliat z czasów II Wojny Światowej.
...i Karakal
Nowym prototypowym robotem Rosjan jest Karakal. Jego udźwig wynosi już do 500 kg. Podobnie jak Depesza ma stanowić uniwersalną konstrukcję na froncie. Jak zapowiadają Rosjanie, Karakal ma wysokie właściwości i może być używany tam w warunkach najcięższych walk. Na przykład w obszarach miejskich.
Karakal posiada silnik diesla MMZ-4DT, zapewniając prędkość do 15 km\h. Warto zauważyć, że z przodu robota znajduje się coś, co przypomina cztery wyrzutnie granatów dymnych, do tworzenia zasłony.
Celem rozwoju takich robotów ma być nie narażenie żołnierzy na ostrzał. Maszyny są wykorzystywane w najbardziej śmiercionośnych misjach np. transportu pomiędzy okopami.