Mały diamencik "poszedł" za 58 milionów dolarów. "Williamson Pink Star" pobił rekord wszechczasów

11-karatowy diament Williamson Pink Star znaleziony w Tanzanii "rozbił bank" w czasie aukcji w Hong Kongu. Anonimowy nabywca zapłacił za niego 58 milionów dolarów. Trzy razy więcej, niż się spodziewano.

Ważący 11,5 karata różowy diament osiągnął cenę 58 milionów dolarów
Ważący 11,5 karata różowy diament osiągnął cenę 58 milionów dolarówTwitter

Na świecie wojny i zagrożenie nuklearnym Armagedonem, a to oznacza złoty czas dla rynku diamentów. Potwierdzenie tej zasady znanej ekonomistom znalazło miejsce na ostatniej aukcji domu Sotheby`s w Hong Kongu. Różowy diament o wadze 11,15 karatów nazwany Williamson Pink Star (tłum. Różowa Gwiazda Williamsona) osiągnął zawrotną cenę 58 milionów dolarów. Początkowo organizatorzy aukcji zakładali, że "Różowa Gwiazda" zostanie sprzedana za 21 milionów dolarów. Zainteresowanie diamentem przerosło oczekiwania i sprzedano go za cenę trzykrotnie wyższą.

"Różowa Gwiazda Williamsona" to jeden z najczystszych i najbardziej wspaniałych diamentów, jaki kiedykolwiek pojawił się na aukcji. Jego nazwę zawdzięcza dwóm innym różowym diamentom, czyli "Pink Star" oraz "Williamson" - ten ostatni został podarowany królowej Elżbiecie II.

Odkrycie różowego diamentu o takich parametrach to niezwykła rzadkość. Ograniczona podaż i rosnący popyt na najwyższej jakości duże, różowe diamenty "przygotowały scenę" dla pojawienia się tego wyjątkowego kamienia
Wenhao Yu, prezes Jewellery and Watches w Sotheby's Asia

Kamień "Williamson Pink Star" został wycięty z o wiele większego diamentu, który został znaleziony w kopalni Williamson Mine w Tanzanii. Różowe diamenty są wyjątkowo rzadko spotykane wśród kolorowych diamentów. Nikt do tej pory nie ustalił, jakie procesy geologiczne sprawiają, że takie cuda powstają. Są dwie teorie. Pierwsza zakłada, że wpływają na ich unikalną barwę pierwiastki śladowe, które zmieniają barwę kamienia. Druga hipoteza jest związana ze szczególnym rozłożeniem atomów w krysztale, co ma rozbijać światło niczym pryzmat i sprawiać, że kamień zyskuje piękną, różową barwę.

Nie wiadomo, kim jest szczęśliwy nabywca "Różowej Gwiazdy Williamsona". Eksperci oceniają, że jest to klejnot absolutnie wyjątkowy ze względu na rozmiar, jak i niezwykłe piękny kolor. Dom aukcyjny Sotheby`s w wydanym po aukcji komunikacie pogratulował zwycięzcy, bo stał się on posiadaczem jednego z najrzadszych diamentów na świecie. I znakomicie zainwestował swoje pieniądze, gdyż wraz z rosnącym zagrożeniem światowym konfliktem zakup diamentów może się okazać jedną z najpewniejszych inwestycji na trudny czas.

Mechanik amator i pojazd z odzyskuAFP
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas