Przestępcy czają się za mielonką. Sprawdź, jak się chronić
Co wspólnego z twoją skrzynką mailową ma mielonka oraz przestępcy? Są elementami układanki, która w skrajnym wypadku może cię narazić na utratę danych i pieniędzy. W tym tekście tłumaczymy, na co uważać w internecie. I jak nie dać się cyberrabusiom.
Zacznijmy od początku. Mielonka, a konkretnie produkt marki SPAM, to znana w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii konserwa mięsna. Mimo swojej wątpliwej jakości, była bardzo popularna w okresie powojennym. Potem stała się motywem skeczu komików z grupy Monty Pythona i zyskała popkulturową popularność. Wreszcie trafiła do komunikacji elektronicznej, jako nazwa dla niechcianych i niepotrzebnych wiadomości - na przykład nachalnych reklam, wysyłanych bez naszej zgody.
Dziś w SPAM-ie znajdziemy nie tylko opisane powyżej wiadomości, ale również te o wiele groźniejsze, za którymi często stoją cyberprzestępcy. Wirusy, próby oszustw i wyłudzeń (tzw. phishing), to tylko niektóre możliwości. Oszuści prześcigają się w technikach manipulacji:
· Podszywają się pod znane firmy (banki, sklepy, kurierów czy operatorów telekomunikacyjnych), urzędy (np. skarbowy czy ZUS), a nawet naszych znajomych,
· Zachęcają do kliknięcia w przesłany link (żeby poznać super-ofertę, zarobić wielkie pieniądze lub przekonać się czy ktoś naprawdę zamieścił w sieci nasze zdjęcia),
· Wysyłają załączniki udające dokumenty albo faktury (które w rzeczywistości są złośliwym oprogramowaniem, czyhającym na nasz komputer albo telefon).
Sprawdzając skrzynkę, uważaj na SPAM!
Kliknąłeś w podejrzaną wiadomość, myśląc: "Co może się stać, przecież mam antywirusa?". Pamiętaj, że nawet najlepsze oprogramowanie może nie wykryć wszystkich zagrożeń. Na szali kładziesz dane (swoje hasła, zdjęcia, kontakty i dostęp do wielu serwisów), pieniądze i swoje nerwy...
Przeciętny użytkownik Poczty Interii sprawdza folder SPAM 2 do 3 razy w miesiącu! Nic w tym złego. Czasami można znaleźć tam wiadomość, na którą czekamy, a która nie dotarła do głównej listy odebranych maili. Skoro się jej spodziewasz, przenieś ją do głównego folderu - w ten sposób "nauczysz system", jak powinien działać na przyszłość.
mBank przypomina, a Poczta Interii wspiera kampanię społeczną
Nie ma lepszego zabezpieczenia w sieci niż nasza ostrożność. A ona z kolei bierze się ze świadomości i podnoszenia naszych umiejętności cyfrowych. To równie ważne w dzisiejszym życiu, jak wiedza o bezpiecznym prowadzeniu auta czy zdrowym odżywianiu. Cyklicznie przypomina o tym mBank w swojej kampanii społecznej pod hasłem Ludzie są niesamowici. Bank ostrzega przed zagrożeniami w cyfrowym świecie. Są one powszechne i dotyczą nie tylko klientów banków, ale każdego, kto korzysta z sieci. W tej kampanii mBank oferuje wyłącznie wiedzę o zagrożeniach w sieci i informacje o tym, jak się przed nimi chronić.
W portalu Interia.pl postanowiliśmy przyłączyć się do tej słusznej akcji. Poniżej znajdziecie kolejne przykłady "kreatywności" oszustów i porady, jak szybko zorientować się, że coś jest nie tak. Pamiętajcie, że najważniejsza jest jednak czujność, bo nikt nie wie, jaki nowy sposób lub lukę w zabezpieczeniach mogą jeszcze wykorzystać cyberprzestępcy.
Dla użytkowników Poczty Interii - szczególnie tych, którzy regularnie sprawdzają zawartość SPAM-u, przygotowaliśmy wspólnie ze specjalistami mBanku niestandardowe ostrzeżenie, które znajdziecie właśnie w tym folderze. Przypominamy w nim, że ufanie niechcianym wiadomościom może skończyć się utratą danych i pieniędzy. Dlatego bądźcie czujni i uważajcie na podejrzane wiadomości - także w formie SMS czy w komunikatorach typu WhatsApp, Facebook Messenger i tak dalej.
Więcej o tym, jak chronić się w Internecie, dowiecie się na stronie Ludziesaniesamowici.pl
Materiał powstał we współpracy z mBankiem