U6S - mobilne życie

Najnowsza propozycja "z rodziny U" od Asusa to notebook dla podróżujących biznesmenów. Czy luksus jest wart swojej ceny?

Na rynku ultraprzenośnych notebooków zaczyna się robić tłoczno. Każdy szanujący się producent chce zaprezentować się z jak najlepszej strony - wydając ekskluzywne marki. Producenci prześcigają się w pomysłach uatrakcyjnienia oferty. W miniaturyzacyjnym "wyściugo zbrojeń" często gubi się wydajność, a poszukiwania eleganckiego wzornictwa prowadzą do kłopotów z funkcjonalnością. Częściowo na tego typu dolegliwości cierpiał U1F. Czy Asusowi udało się tym razem znaleźć przysłowiowy "złoty środek"?

Całe w skórze

Podobnie jak w przypadku U1F, także pierwszy kontakt z U6S wywołuje jak najbardziej przyjemne odczucia. Po wyjęciu z pudełka wzrok przyciąga obudowa dostępna w perłowym i kawowym kolorze. Całość została wykonana w technologii Infusion. Specjalne rozwiązania zastosowane przez Asusa mają zapewnić nie tylko dobry wygląd, ale i trwałość. Przez czas testów rzeczywiście nie można było powiedzieć, że U6S nie jest dostosowany do mobilnego stylu życia. Z założenia komputer ten ma ciągle pozostawać "w ruchu", więc solidność ma być jednym z najważniejszych elementów. Wraz z rozmiarami.

Reklama

A te oczywiście są wystarczająco niewielkie (302 na 220 na 35 mm), także waga poniżej dwóch kilogramów nie pozostawia wiele do życzenia (aczkolwiek U1F był lżejszy). Ponieważ takie urządzenie jak U6S ma po prostu robić wrażenie, nie uznając słowa "skromność", całości dopełnia efektowne wykończenie i dobry dobór materiałów. Część obudowy przeznaczona do pracy (konkretnie panel na którym znajduje się touchpad) jest pokryta skórą. Nie wiemy, co zabito, aby zrobić takie "obicie", ale kupujący zapewne nie będzie się tym przejmował.

W opisywanym notebooku znajdziemy ekran o przekątnej 12,1 cali, zastosowano w nim technologię LED, oferuje on rozdzielczość natywną 1280 na 800 pikseli.

Całość pokryto błyszczącą powłoką oraz dodatkowo "uzbrojono" w znaną już z poprzednich wersji technologię Asus Splendid, która ma poprawić jakość ekranu. Rzeczywiście - to rozwiązanie sprawdza się w praniu, zapewniając ostrzejszy obraz. Nad ekranem znajdziemy kamerkę internetową, a pod nią mikrofon. Niestety ma ona jedynie 0,3 megapiksela. Natomiast kamerka może zastąpić wpisywanie hasła - notebook rozpozna dzięki niej twarz swojego użytkownika!

3G, GPS i GeForce

Jako jeden z niewielu ultra-przenośnych notebooków, opisywany sprzęt posiada wbudowaną nagrywarkę DVD. Oprócz nagrywarki możemy spodziewać się czterech gniazd USB, złącze HDMI (duży plus - nadal nie jest ono standardem), gniazda modemowego oraz LAN, karta Wi-Fi obsługująca standard n i (plus moduł Bluetooth), a także czytnik kart pamięci, wyjście VGA oraz Express Card (plus wejście i wyjście audio). Dodatkowym zabezpieczeniem, oprócz kamerki, jest standardowe już dzisiaj rozwiązanie, czyli czytnik linii papilarnych.

Jedną z największych wad m.in. U1F był brak karty graficznej (oczywiście, taka w założeniu była konstrukcja tego urządzenia). W U6S naprawiono ten "błąd", umieszczając w notebooku kartę grafiki nVidia GeForce 8400. Oczywiście nie mamy co liczyć na wysokie ustawienia w "Crysis" lub "World in Conflict", ale grać oraz pracować w środowisku 3D można. Co z pozostałą specyfikacją? Wewnątrz obudowy znajdują się: dwurdzeniowy procesor Intel T7500, 2 GB pamięci operacyjnej, a także dysk twardy SATA.

Jak się okazało, skórzane wykończenie nie było jedyną niespodzianką przygotowaną przez producenta. U6S dostępny jest na rynku także z opcjonalnym odbiornikiem GPS. Co to oznacza? Otóż notebook może np. pełnić rolę nawigacji samochodowej. Oczywiście nie jest on tak poręczny jak nawigacja, ale po zainstalowaniu stosownej mapy może okazać się naprawdę przydatny. Ciekawy dodatek.

W U6S zastosowano także inny ciekawy dodatek - na rynku można znaleźć wersję z wbudowanym modemem 3G. Oznacza to, że osoby posiadające kartę z 3G mogą wykorzystać ją podczas pracy z notebookiem. Problem polega na tym, że - niczym w telefonie - aby umieścić w U6S kartę SIM musimy wyjąć baterię. Zamontowany modem współpracuje z wszystkimi sieciami oferującymi połączenia w technologii 3G.

Analogia z telefonami ma przełożenie także na sferę baterii. Przy wykorzystaniu połączeń 3G, a także karty graficznej oraz procesora, bateria wytrzymuje niecałe dwie godziny. Tradycyjnie - czym mniej "szalejemy", tym na lepszy wynik możemy liczyć.

Kwestia wyboru

Ostateczne podsumowanie przypomina to z U1F - opisywany sprzęt robi wrażenie, ale jego cena musi być odpowiednio "dopasowana". Jednak U6S jest wart swojej ceny, stanowiąc produkt typowo lifestylowy z jak najwyższej półki. Ponieważ jednak w tym modelu zadbano o dobre wsparcie grafiki 3D, oferując lepszą specyfikację - opisywany model można ocenić lepiej. Reszta pozostaje w gestii kupującego. Kogo na to stać - warto się zastanowić.

U6S otrzymuje REKOMENDACJĘ serwisu NOWE TECHNOLOGIE za unikalne wykonanie, ergonomię oraz połączenie dobrej specyfikacji z małymi wymiarami.







Plusy:

modem 3G oraz GPS

mocna specyfikacja, jak na takie wymiary

wykonanie oraz elegancja

Minusy:

czas pracy baterii

umieszczenie gniazda karty SIM,

cena:), ale to względne

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: GPS | Plus | karty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy