Historyczny rekord Okęcia. Najlepszy wynik od 90 lat

Na warszawskim Okęciu ustanowiono historyczny rekord. Wraz ze świętowaniem 90. urodzin portu lotniczego, ten na początku grudnia powitał pasażera numer 20 milionów. To ważna chwila nie tylko dla stołecznego lotniska, ale i dla ogólnokrajowego ruchu lotniczego.

Lotnisko im. Fryderyka Chopina, czyli popularne Okęcie.
Lotnisko im. Fryderyka Chopina, czyli popularne Okęcie.Foto Olimpik/REPORTEREast News

Okęcie świętuje nowy rekord

Tak dobrze jeszcze nie było - warszawskie Okęcie, czyli największe lotnisko w Polsce poinformowało o odprawieniu 20-milionowego pasażera w tym roku kalendarzowym. Do tej zdecydowanie wiekopomnej chwili doszło 6 grudnia, a szczęśliwą i jubileuszową pasażerką okazała się pani Karolina, która do Warszawy przyleciała z Wilna na pokładzie samolotu Polskich Linii Lotniczych LOT. Zgodnie z wcześniejszymi prognozami, stołeczne lotnisko osiągnęło swój historyczny rekord na niemal miesiąc przed końcem roku.

To najwyższy wynik w historii samego Okęcia, jak i wszystkich lotnisk w naszym kraju. Stołeczny port po raz kolejny pokazał, jak istotne miejsce zajmuje na mapie nie tylko Polski, ale i tej części Europy, stanowiąc ważny węzeł przesiadkowy i swego rodzaju okno na świat. A wiemy przecież, że na 20 milionach licznik się nie zatrzyma - przed nami jeszcze wzmożenie ruchu z okazji świąt Bożego Narodzenia, co z pewnością dołoży swoją cegiełkę do budowania tegorocznego rekordu.

Rok do zapamiętania - loty z Warszawy na topie

W poprzednim roku lotnisko im. Fryderyka Chopina w Warszawie odprawiło łącznie ok. 18,5 mln pasażerów. Mowa zatem o naprawdę dużym wzroście liczącym ponad 1,5 mln dodatkowo obsłużonych osób. Udało się to osiągnąć poprzez maksymalizację efektywności pracy obsługi lotniska i całego łańcucha zarządzania portem. Ten zdecydowanie potrzebuje rozbudowy. Obecny wynik 20 milionów jest praktycznie wyczerpaniem przepustowości portu. Przekonali się o tym np. pasażerowie podróżujący w okresie letnim. Wówczas popularne Okęcie odprawiało kilkukrotnie po ponad 2 miliony osób na miesiąc.

20 milionów pasażerów to nie tylko rekord liczby odprawionych pasażerów pokazujący sprawność funkcjonowania największego lotniska w Polsce, ale i ogromy wpływ na polską gospodarkę. Według danych ACI Europe, lotniska w naszym kraju generują pośrednio i bezpośrednio około 14 miliardów euro dla gospodarki rocznie i zapewniają zatrudnienie dla 500 tysięcy osób. Dlatego rozwój Lotniska Chopina oraz portów regionalnych to jakże istotny element strategii PPL. Chcemy tworzyć porty lotnicze przyszłości – efektywne, ekologiczne i przyjazne pasażerom. Wierzymy, że synergia między inwestycjami, a innowacjami pozwoli nam nie tylko sprostać wyzwaniom dynamicznie rosnącego ruchu lotniczego, ale również przyczynić się do dalszego rozwoju gospodarczego Polski. Dzisiejszy rekord to dowód, że jesteśmy na dobrej drodze.
Adam Sanocki, członek zarządu PPL S.A.

20 milionów pasażerów na Okęciu to sukces nie tylko stołecznego lotniska, ale i wszystkich portów w Polsce. Te w większości również mogą poszczycić się wysokimi wynikami i rekordami. Wzrosty są odnotowywane również w Krakowie, Poznaniu, Wrocławiu, Katowicach czy Gdańsku - gdzie mówi się o milionach odprawianych pasażerów. Również i mniejsze lotniska, jak na przykład te w Zielonej Górze pobije w tym roku swój dotychczasowy rekord.

Rozbudowa konieczna na wczoraj

Rekord cieszy - ale przy okazji alarmuje, bowiem od wielu miesięcy słyszymy o masie krytycznej, jaką dla Okęcia stanowi liczba 20 milionów pasażerów w ciągu roku. Choć obsługa portu staje na wysokości zadania, to ciężko dyskutować z faktem, jakim jest limit przepustowości lotniska. W planach jest jednak rozbudowa, podobnie jak i budowa nowego portu lotniczego - CPK.

W tym roku wiele naszych regionalnych portów lotniczych biło swoje rekordy w liczbie odprawianych pasażerów. Dziś 20 mln pasażerów w ciągu jednego roku po raz pierwszy w historii odprawiło Lotnisko Chopina. Dlatego też zapadła decyzja o rozbudowie lotnisk, Lotniska Chopina, ale też innych lotnisk regionalnych. Cieszę się, że w naszym zespole w Ministerstwie Infrastruktury wszyscy się w tej kwestii rozumiemy. Musimy inwestować w rozwój infrastruktury portów lotniczych, w innowacje i bezpieczeństwo. To inwestycja w rozwój Polski.
Dariusz Klimczak, Minister Infrastruktury

Warto jednak pamiętać, że położenie warszawskiego Okęcia jest bardzo specyficzne - ba, sama konstrukcja lotniska niekoniecznie sprzyja jego zaawansowanej rozbudowie. Przykład? Dwa pasy startowe, jednak krzyżujące się w połowie. To rozwiązanie niekoniecznie efektywne, bowiem dwa pasy ma np. lotnisko w Monachium - te są jednak równoległe, nie stykające, a samo lotnisko pozwala odprawiać niemal 40 milionów osób.

Czy w Warszawie możliwa jest przebudowa na miarę lotniska odprawiającego 30 milionów? To wydaje się nierelane - sam port znajduje się bardzo blisko kluczowej tkanki miejskiej, a dookoła otoczony jest kluczowymi drogami czy osiedlami. Czas jednak pokaże, w jakim kierunku będzie rozwijał się popularny Chopin. Pewne jest to, że loty z Warszawy są szalenie popularne i na pewno pasażerów nie będzie brakować w przyszłości.

***

Bądź na bieżąco i zostań jednym z 89 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!

PolsatPolsat
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas