Nowa trasa na Wawelu. Piękne widoki i niedostępne wcześniej miejsca

Zamek Królewski na Wawelu w Krakowie od lat przyciąga rzesze zwiedzających — nic dziwnego, to piękne i atrakcyjnie położne założenie gwarantuje nie tylko wspaniałe widoki, ale i mnóstwo fascynujących zabytków, dzieł sztuki i kawał ciekawej historii. Nieustannie prowadzone są także różnego rodzaju działania związane z uświetnieniem i tak popularnej już atrakcji. 

Niedawno otwarta została podziemna trasa „Wawel podziemny. Lapidarium” pełna nieznanych do tej pory detali, a teraz szykowana jest kolejna wyjątkowa atrakcja — podziemne przejścia będą prowadziły m.in. nad Smoczą Jamą. O kulisach prac nad nowym szlakiem przez wawelskie zabudowania informuje „Gazeta Krakowska”. Tym razem prace dotyczą północno-zachodniej części założenia — obszaru międzymurza. Tam znajdują się ukryte cuda, które wkrótce zostaną udostępnione zwiedzającym. 

- Po raz pierwszy udostępnimy zwiedzającym wyjątkowy ciąg architektoniczno-archeologiczny z reliktami architektury, wieży romańskiej, przedmurza gotyckiego i wątków murów kleszczowych oraz naturalnej jaskini — wyjaśnia Mariola Kulczyńska, kierownik projektu „Wawel Podziemny. Międzymurze” przytaczana przez wspomniane źródło.

Przeszklone kładki i podziemne korytarze wiodły będą między innymi nad Smoczą Jamą, co ma wpłynąć również na rozwinięcie tematu legendy dotyczącej smoka wawelskiego. Najstarsze odnalezione przez archeologów w tym rejonie relikty pochodzą natomiast z VII w. p.n.e.! To pozostałości osady łużyckiej. Oprócz tego odkryto tu wiele innych artefaktów, które dotyczą m.in. średniowiecza.

- Nieoczywista aranżacja tych przestrzeni, projekcje świetlne opowiedzą o nieznanych dotąd podziemiach, ale też pozwolą zwiedzającym odkryć i poznać historię tego miejsca — wyjaśnia przytaczana przez „Gazetę Krakowską” Kulczyńska. - Częścią inwestycji jest także udostępnienie fragmentu tarasów znajdujących się w obrębie murów kleszczowych, dotychczas niedostępnych dla zwiedzających ze względów architektonicznych. Będzie tu taras widokowy z serią panoram tyflograficznych przeznaczonych dla osób z niepełnosprawnościami — wyjątkowe miejsce odpoczynku dla gości zamku.

Prace w podziemiach trwają, trasa ma zostać udostępniona zwiedzającym już w przyszłym roku — dokładnie w maju 2025 r. Do tego czasu prowadzone w tym miejscu będą wszelkie konieczne prace, aby zwiedzanie było bezpieczne, ciekawe i komfortowe.

Trasa będzie więc tym bardziej ciekawa, że połączy tak nieznane dotąd turystom obszary — podziemne korytarze, jak i taras widokowy z panoramą na piękną okolicę. Do tego dochodzą nowe zabytki, rozwinięcie legendy i nowe ciekawe historie. 

- Wbrew pozorom, tej rangi reliktów nie mamy zbyt wiele, to niezwykła i bardzo cenna przestrzeń, w której znajdują się liczne nawarstwienia historyczne. Zabezpieczenie i przygotowanie tych rezerwatów dla zwiedzających stanowi olbrzymie wyzwanie konserwatorskie, polegające nie tylko na samym zabezpieczeniu tych reliktów, ale także zastosowaniu takich rozwiązań, które umożliwią udostępnienie ich zwiedzającym, z czym wiąże się np. wymóg zachowania w podziemiach naturalnych warunków klimatycznych — mówi cytowana przez „Gazetę Krakowską” Martyna Bulińska, ekspertka działu Konserwacji Architektury Zamku Królewskiego na Wawelu.

To jednak nie wszystko. "Wawel Podziemny. Międzymurze" to druga po "Lapidarium" trasa podziemna przygotowana przez Zamek Królewski na Wawelu, a w planach jest jeszcze trzeci szlak. Otworzenie „Zbrojowni Wawelskiej” pod Wieżą Duńską zaplanowano na jesień 2025 roku, podaje wspomniane źródło. Czekając na nowe atrakcje, warto wybrać się pod adres Zamek Wawel 4 w Krakowie, na czynną już wystawę w podziemiach — "Wawel podziemny. Lapidarium" oraz zwiedzanie reszty założenia.