Powstała pierwsza w Europie podwodna restauracja. Zachwyca swoim pięknem
Osoby odwiedzające Norwegię mogą się skusić na zupełnie nową atrakcję w postaci wyjątkowej restauracji sieci Snøhetta, która nazywa się Under i jak jej nazwa sugeruje… ten piękny obiekt znajduje się częściowo pod wodą.
Biorąc pod uwagę niebywale trudne warunki lokalnego wybrzeża, trudno sobie wyobrazić, że podobny projekt w ogóle powstał, ale najwyraźniej firma zatrudniła wyjątkowo utalentowanego inżyniera. W ten oto sposób mamy do czynienia długą na 34 metry restauracją zbudowaną na barce zlokalizowanej niedaleko miejsca, w którym obecnie się znajduje, a następnie częściowo zatopioną.
Jak tłumaczą przedstawiciele Snøhetta: - Zanim dokonaliśmy zatopienia, restauracja swobodnie sobie dryfowała - później delikatnie ją przesunęliśmy do docelowej lokacji za pomocą żurawi i holowników. Następnie wykonaliśmy pozostałe prace i umocowaliśmy całość do dna, a żeby było łatwiej do środka po prostu wpuściliśmy wodę. Kiedy upewniliśmy się, że wszystko działa jak należy, woda została wypompowana, a my mogliśmy przystąpić do wykończenia wnętrza.
Całość zajmuje powierzchnię 600 metrów kwadratowych i może się pochwalić zewnętrznymi cementowymi ścianami o grubości 1 metra, zaprojektowanymi tak, żeby wytrzymały największe nawet fale przez długie lata. Goście wchodzą do środka przez dębowe foyer, a następnie schodzą niżej do właściwej restauracji - co więcej, w barze część ściany została zastąpiona oknem, dzięki czemu można podziwiać życie morskie.
Podobnie zresztą jak w restauracji na samym dole, na głębokości 5 m, gdzie znajduje się wielkie panoramiczne okno, zapewniające niesamowite widoki podczas jedzenia. Co równie ciekawe, restauracja będzie również służyć celom… naukowym! A mówimy o specjalnych kamerach i innych instrumentach do niej zamocowanych, które będą zbierać dane wykorzystywane do monitorowania populacji życia morskiego. Mówiąc krótko, przyjemne z pożytecznym!
Źródło: GeekWeek.pl/newatlas/Fot. Snøhetta