Włochy znowu to robią, tym razem Sycylia. Wystarczą 3 euro
Wyludniające się włoskie miasteczka robią wszystko, żeby przyciągnąć nowych mieszkańców. Jedną z najbardziej znanych praktyk są domy sprzedawane za symboliczne "euro", jeśli więc od lat marzyliście o Sycylii, lepsza okazja może się nie trafić.
Jesteście przekonani, że Włochy to wasze miejsce na Ziemi i od lat marzycie o przeprowadzce, ale powstrzymywały was koszty? To mamy dobre wieści, bo Sambuca di Sicilia, czyli sycylijskie miasteczko w prowincji Agrigento, organizuje już trzecią edycję programu sprzedaży domów za symboliczne "euro" - w tym przypadku 3 euro. W ten sposób chce zachęcić do osiedlenia się na miejscu i jak przekonują lokalni włodarze, ich oferta cieszy się dużym zainteresowaniem:
Przypomnijmy, że Sambuca di Sicilia trafiła na pierwsze strony gazet w 2019 r., kiedy wystawiła na sprzedaż za jedno euro pierwszych 16 domów. Dwa lata później zaoferowało drugą partię, która przyciągnęła wielu międzynarodowych nabywców, nawet z Bliskiego Wschodu, co pomogła zreorganizować lokalną gospodarkę, do której z nowych pensjonatów, sklepów oraz umów z firmami budowlanymi, architektami, geodetami, projektantami wnętrz i notariuszami nagle napłynęło 20 mln euro.
Jak przekonują włodarze miasteczka, wszystkie domy z nowej oferty mają stabilną konstrukcję, mierzą od 50 do 80 metrów kwadratowych, zbudowane są ze złotobrązowych kamieni i rozmieszczone na jednym lub trzech piętrach. Wiele z nich ma kute balkony z widokiem na brukowane uliczki i panoramiczne tarasy, a także oryginalne stare drewniane drzwi z ozdobnymi łukami i oknami.