Zostawił paczkę bez opieki. Sparaliżował pracę lotniska
Czasem wystarczy jeden niefrasobliwy kurier i jedna pozostawiona bez opieki przesyłka, żeby postawić służby na baczność. Z taką sytuacją mieliśmy do czynienia kilka dni temu na lotnisku w Łodzi, kiedy jeden z jego pracowników zauważył tajemniczą paczkę pod drzwiami jednej z wypożyczalni samochodów.
"Czy ta paczka to powinna tak grzechotać?". Biorąc pod uwagę, że w środku była porcelana, to chyba nie. "Była pani w domu, a zaznaczyłem, że nikogo nie było? Aaaa, nie mogłem znaleźć paczki na samochodzie, to zostawiłem ją później w sklepie za rogiem". Chyba każdy z nas ma jakieś osobiste przygody z kurierami, ale większość z nich powoduje co najwyżej frustrację - zupełnie inaczej sytuacja wyglądała jednak kilka dni temu na lotnisku w Łodzi.
Paczka bez opieki na lotnisku w Łodzi
Jak informuje facebookowy profil Lotniska Regionalne, rano na lotnisko przyjechał kurier z przesyłką dla jednej z wypożyczalni samochodów, ale że nie zastał na miejscu żadnego z pracowników, zostawił paczkę przed zamkniętą roletą i odjechał. Nie spodziewał się jednak, że ta niefrasobliwość może go kosztować nawet 500 zł mandatu, podobnie zresztą jak każdą inną osobę, która pozostawi na lotnisku bagaż czy paczkę bez opieki.
Pirotechnicy w akcji
Bo kiedy pracownik portu lotniczego taką zauważy, zobowiązany jest natychmiast wszcząć alarm i rozpocząć odpowiednie procedury - dokładnie takie same, jak w przypadku podłożonego ładunku wybuchowego. Oznacza to, że na miejscu zjawiają się pirotechnicy, Straż Pożarna i Pogotowie Ratunkowe, którzy przed rozpoczęciem działań odgradzają konkretną przestrzeń lotniska.
Jak nietrudno się domyślić, takie wydarzenie może spowodować poważne utrudnienia w pracy lotniska, opóźniając loty i generując ogromne koszty. Tym razem sprawdzenie paczki poszło bardzo sprawnie, bo pirotechnik w specjalnym kombinezonie prześwietlił pakunek, uznał, że jest bezpieczny i otworzył go… w środku były owoce, batony, soki i inne towary spożywcze.
DRODZY KURIERZY❗️ Wiemy, że przed Świętami macie dużo pracy, śpieszycie się i często zostawiacie paczki pod drzwiami, gdy nie ma adresata, ale NIGDY nie róbcie tego na lotniskach! Pozostawienie paczki w terminalu rozpoczyna alarm i wzywane są służby. Każda taka akcja kosztuje (pisownia oryginalna - red.)
***
Bądź na bieżąco i zostań jednym z 88 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Geekweek na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!