Valerian i tysiąc planet kolorytu [recenzja]

„Valerian i miasto tysiąca” planet doskonale eksploruje wątki znane z opowieści rysunkowej. Od pierwszych chwil widać, że między dwójką tytułowych bohaterów wyraźnie iskrzy
„Valerian i miasto tysiąca” planet doskonale eksploruje wątki znane z opowieści rysunkowej. Od pierwszych chwil widać, że między dwójką tytułowych bohaterów wyraźnie iskrzyEast News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?