Nie tylko Legionella. Jakie bakterie są w wodzie z kranu?

Do zanieczyszczenia wody może dojść niemal w każdym momencie, co może być spowodowane m.in. nieszczelnością systemu, pracami remontowymi, czy niestosowaniem środków dezynfekcyjnych. Bakterie w wodzie mogą pojawić się zarówno w domach jednorodzinnych, jak i w blokach. W przypadku sieci wodociągowej za usunięcie mikroorganizmów odpowiada lokalny dostawca wody sieciowej.

Korzystanie z wody, w której namnożyły się bakterie, może prowadzić do pojawienia się dolegliwości żołądkowych, a także do zachorowania na zapalenie wątroby, czerwonkę, czy na chorobę legionistów.

Wśród najpowszechniejszych bakterii, które mogą pojawić się w wodzie, są bakterie z grupy coli, Legionella, Pseudomonas i enterokoki. Ich pojawienie się w systemie wodociągowym wyklucza korzystanie z wody.

Bakterie E. coli (pałeczka okrężnicy) mogą pojawić się w rurach w przypadku wystąpienia przepływów wstecznych, wskutek zanieczyszczenia w trakcie modernizacji sieci wodociągowej, lub przez nieprawidłowe czyszczenie rur. Bakterie najczęściej powodują dolegliwości pokarmowe, w tym wymioty i ostre biegunki.

Jeśli bakteria dostanie się do układu moczowego, może doprowadzić do rozwinięcia się poważnej infekcji. W poszczególnych przypadkach może skutkować zapaleniem opon mózgowych u noworodków, zaś zakażenie niektórymi szczepami może prowadzić do zapalenia otrzewnej i dalej do sepsy.

Bakteria Legionelli może wywołać niebezpieczną dla człowieka chorobę legionistów (legionellozę), która jest szczególnie groźna dla osób z zaburzeniami odporności, dzieci oraz dla osób starszych. Mikrob doskonale się rozwija w ciepłej wodzie i jest spotykany w termach, prysznicach, kranach, czy w wannach z hydromasażem.

Do naszego organizmu przedostaje się drogą kropelkową. Bakteria znajduje się w drobnych kropelkach wody, które trafiają do płuc. Jak zaznaczają specjaliści, wypicie wody, w której namnożyły się bakterie Legionelli, nie powinno nam zaszkodzić. Rozwojowi tej bakterii sprzyja także osad biologiczny, rdza i kamień kotłowy.

Jedną z metod wyeliminowania bakterii Legionella w gospodarstwach domowych jest zwiększenie temperatury bojlerze do minimum 71 stopni Celsjusza. Woda musi być podgrzana minimum przez 5 minut - następuje wówczas dezynfekcja termiczna. Powoduje to ugotowanie bakterii i ich obumarcie.

Jednakże, jak podkreśla portal euroclean.pl, dodatkowo trzeba utrzymywać wspomnianą temperaturę w trakcie upuszczania wody w miejscach jej poboru, tj. kranach, prysznicach, przez 20-30 minut. Procedurę należy przeprowadzić kilkukrotnie w ciągu tygodnia. Portal euroclean.pl zwraca również uwagę, że bakteria może powrócić do wody już tydzień po przeprowadzonej dezynfekcji termicznej.

Z kolei portal legionella.pl podaje: "Regularne przegrzewanie instalacji doprowadza do wytrącania osadów, zarastania instalacji, obniżania żywotności technologii przygotowania ciepłej wody. Oprócz tego prawidłowe przeprowadzenie dezynfekcji termicznej związane jest z podwyższonymi kosztami dostawy ciepła oraz dużym wysiłkiem organizacyjnym a Legionella jest niszczona tylko tam, gdzie temperatura wody osiągnie ponad 70°C".

Bakterie Legionella są niszczone także przez promieniowanie UV (specjalne lampy UV do dezynfekcji) oraz przez związki, które oparte są na chlorze. Lamp nie można wykorzystywać w przypadku dezynfekcji większych obiegów wody, gdzie występują miejsca zastoju wody i gdzie znajdują się długie odcinki rur.

W przypadku stosowania drugiej metody (związki oparte na chlorze) trzeba skonsultować się ze specjalistyczną firmą. Częste i duże dawki chloru prowadzą do niszczenia instalacji i są niedopuszczalne dla obiegów z wodą pitną.

W blokach mieszkalnych samodzielna dezynfekcja nie jest możliwa. W tym przypadku niezbędne zabiegi muszą być wykonane przez wykwalifikowanych pracowników dostawcy wody sieciowej.

Bakterie Pseudomonas występują powszechnie w przyrodzie. Niektóre gatunki mogą przetrwać i namnażać się w zamykanych butelkach, czy pojemnikach, a także w wodzie butelkowanej. Jak wskazują specjaliści, najgroźniejszą dla człowieka jest Pseudomonas aeruginosa - pałeczka ropy błękitnej. Szczególnie niebezpieczna jest dla osób z zaburzeniami odporności.

Najczęściej do zakażenia dochodzi poprzez kontakt uszkodzonej skóry z wodą, w której znajdują się bakterie. Zakażenie tą bakterią w pojedynczych przypadkach może doprowadzić nawet do śmierci.