Psy wykrywają koronawirusa skuteczniej niż testy RT-PCR

O zdolnościach psów do wykrywanie koronawirusa wiadomo już niemal od początku pandemii. Nasi czworonożni przyjaciele w przeróżnych zakątkach świata pomagali nam w wykrywaniu choroby i jak się właśnie okazuje, po dobrym wyszkoleniu są pod tym względem lepsi nawet od testów RT-PCR.

O tym, że psy potrafią z niezwykłą skutecznościom wykryć koronawirusa, wiedzieliśmy już niemal dwa lata temu. Zaledwie kilka miesięcy po rozpoczęciu pandemii ukazało się badanie, w których uzyskały one aż 94 procent skuteczność w wykrywaniu SARS-CoV-2.

Nic więc dziwnego, że niektóre instytucje postanowiły wspomóc się dobrze wyszkolonymi zwierzętami w celu wykrycia potencjalnych nosicieli wirusa. Takich psich pomocników mogliśmy znaleźć między innymi na wielu europejskich lotniskach czy halach, w których rozgrywano mecze koszykarskiej ligi NBA.

Reklama

Psy skuteczniejsze od testów PCR

Mimo tak licznych sukcesów na polu walki z koronawirusem i wyjątkowej skuteczności wykrywania wspomniane zwierzęta nadal zaskakują badaczy swoim niesamowitym węchem. W najnowszym badaniu opublikowanym w czasopiśmie "PLOS One" pokonały one pod względem wykrywalności SARS-CoV-2 nawet doskonale znane testy RT-PCR.

Spośród 192 osób niemających objawów żadnej choroby psy wywęszyły prawidłowo wszystkie 31 przypadków zakażenia - 100 procent skuteczności. Natomiast biorąc pod uwagę także grupę ludzi, w których znajdowali się również chorzy na inne choroby niż COVID-19, czworonożni testerzy cechowali się aż 97 procentową skutecznością.

- Za każdym razem, gdy lecisz samolotem, dzieje się tak dlatego, że psy obwąchały Twój bagaż i nie znalazły żadnych materiałów wybuchowych. Więc ufasz im, kiedy lecisz samolotem, ale nie chcesz im ufać w przypadku COVID? - pyta retorycznie Dominique Grandjean, współautor badania. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: PSY (Park Jae-Sang) | koronawirus
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy