Medycyna przyszłości

Przełom w transplantologii - naukowcy wyhodowali "nowe" płuca

Naukowcy z Uniwersytetu Teksańskiego skonstruowali przy pomocy bioinżynierii sztuczne płuca, które wszczepili dorosłym świniom. Technika ta w przyszłości może zostać wykorzystana do transplantacji u ludzi.

Amerykańscy uczeni stworzyli w pełni funkcjonalne płuca na podstawie rusztowania pochodzącego z prawdziwego organu. Pochodził on z niespokrewnionej świni i został oczyszczony mieszaniną cukru i detergentu, aby pozbyć się całej krwi i wszelkich komórek. W ten sposób pozostało naturalne rusztowanie.

Na nim z kolei zostały umieszczone substancje odżywcze i komórki zwierzęta biorcy. Płuco hodowano w zamkniętym pojemniku przez 30 dni, a następnie dokonano przeszczepu. Biorców badano w różnym czasie po przeszczepie. W żadnym z przypadków nie zaobserwowano oznak odrzucenia, nawet w przypadku odstawienia leków immunosupresyjnych. Już po dwóch tygodniach "nowe" płuca zintegrowały się z organizmem biorcy i zostały skolonizowane przez naturalny mikrobiom bakteryjny.

- Układ naczyniowy bioinżynieryjnego płuca połączono z układem naczyniowym zwierzęcia, a nie doświadczyliśmy żadnego niepożądanego wycieku krwi. Zwierzęta przeżyły i nie miały żadnych oznak niewydolności oddechowej. Nie było także śladów odrzucenia przeszczepu - powiedziała dr Joan Nichols, główna autorka badań.

Kolejnym krokiem będzie odtworzenie procedury u ludzi. Zespół dr Nichols zaczął już projektować eksperyment z wykorzystaniem ludzkiego rusztowania płuc, zarówno dla dorosłych, jak i dzieci. Może to doprowadzić do prawdziwej rewolucji w transplantologii.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: transplantologia | przeszczepy | płuca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy