Kosmos

Coraz bliżej rozwikłania zagadki szybkich błysków radiowych

Astronomowie obserwują kolejne szybkie błyski radiowe. Czym są te tajemnicze zjawiska i skąd pochodzą?

Australian SKA Pathfinder Telescope służy do śledzenia szybkich błysków radiowych (FRB). Są to niezwykle potężne i szybkie emisje fal radiowych. Szacuje się, że podczas FRB w ciągu ułamku sekundy jest uwalniany odpowiednik energii produkowanej przez Słońce w ciągu 80 lat.

Źródło FRB pozostaje niejasne. Nie można ich przewidzieć, a ponieważ trwają niezwykle krótko, trudno je prześledzić. Czasami jednak to się udaje. Pierwszy FRB został prześledzony na początku 2018 r. Od tego czasu, astronomowie namierzyli kolejne trzy galaktyki będące źródłem FRB.

Naukowcy zbadali, skąd pochodzą błyski FRB 180924, FRB 181112, FRB 190102 i FRB 19060. Określenie precyzyjnej pozycji było możliwe tylko dla dwóch z nich, ale wszystkie cztery sygnały pozwoliły naukowcom ustalić pewne ważne ograniczenia dotyczące tego, czym na pewno nie są źródła FRB. To oznacza, że pewne obiekty możemy wykluczyć i zawęzić obszar poszukiwań właściwych źródeł.

Badania wykazały, że szybkie błyski radiowe nie są powodowane supermasywnymi czarnymi dziurami znajdującymi się w sercach galaktyk. Jest również mało prawdopodobne, aby były one powodowane przez potężne supernowe, ponieważ prawie ich nie ma w galaktykach, z których pochodzą cztery namierzone FRB. Astronomowie wykluczają również bardziej egzotyczne wyjaśnienia, takie jak kosmiczne struny, hipotetyczne i osobliwe relikty Wielkiego Wybuchu.

- Podobnie jak prowadzenie rozmów wideo z kolegami pokazuje ci ich domy i daje wgląd w ich życie, spojrzenie na galaktyki gospodarzy szybkich wybuchów radiowych daje nam wgląd w ich pochodzenie. Te precyzyjnie zlokalizowane szybkie wybuchy radiowe pochodzą z obrzeży ich macierzystych galaktyk, eliminując możliwość, że mają one coś wspólnego z supermasywnymi czarnymi dziurami - powiedziała główna autorka badań, dr Shivani Bhandari, astronom z CSIRO.

Wiele hipotez wciąż jest analizowana. Od zderzenia gęstych obiektów, takich jak białe karły lub gwiazdy neutronowe, po rozbłyski emitowane przez magnetary - pulsujące gwiazdy neutronowe, które mają wyjątkowo silne pole magnetyczne. Im więcej źródeł FRB zostanie namierzonych, tym lepiej będziemy w stanie ograniczyć ich możliwe pochodzenie.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Kosmos | szybkie błyski radiowe | FRB
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy