Ayam Cemani: Czarne lamborghini wśród drobiu

Hodowlą drobiu człowiek zajmuje się już od starożytności, jednak tych kurczaków nie hoduje się dla jaj. Indonezyjska rasa Ayam Cemani to bowiem jedyna na świecie odmiana w całości ubarwiona... na czarno.

Fot. Great Big Story
Fot. Great Big StoryYouTube

Czarne ostrogi, czarne upierzenie, dziób, a nawet grzebień. Organy wewnętrzne? Kości? Mięso? Są również czarne! Jedynie krew u kur i kogutów tej rasy jest tradycyjnie czerwona. Jak to wszystko możliwe? Odpowiada za to mutacja pigmentu zwana fibromelanozą.

Nazwa Ayam Cemani pochodzi z języka indonezyjskiego. "Ayam" to kurczak, natomiast "Cemani" odnosi się do nazwy wioski na wyspie Jawa, skąd pochodzi ta wyjątkowa rasa.

Przez setki lat czarne kurczęta znane były tylko w tym rejonie świata i przez tubylców wykorzystywane były do praktyk religijno-mistycznych. Dopiero w 1998 roku Holender, Jan Steverink zaimportował gatunek do Europy. Dziś spotykany jest także w Niemczech, Czechach i na Słowacji.

Wśród hodowców mówi się, że Ayam Cemani to "lamborghini" w swojej branży. Najwyższa odnotowana cena za pisklę tej razy wyniosła 2500 dolarów, natomiast średnia cena to od 700 do 1400 dolarów.

Dziś z powodu dużej wartości, ptaki nie są już wykorzystywane podczas żadnych obrzędów. Natomiast nadal wierzy się, że przynoszą szczęście i dobrobyt.

Wira Kusuma to jeden z hodowców rasy Ayam Cemani z zachodniej Jawy. Odkąd dostał w prezencie trzy pisklęta, został ich wielkim miłośnikiem. Dziś  potrafi o nich mówić całymi godzinami, bo twierdzi, że jeśli jego kurczaki są szczęśliwe, on także jest szczęśliwy.

This Chicken is Entirely Black, From Beak to Bone
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas