Ich widok zwiastuje śmierć. Na cel obrali ISIS

Najlepsi z najlepszych. Choć nazywani są Złotą Dywizją ich znakiem rozpoznawczym są maski przypominające ludzkie czaszki. Mają jeden cel - wyeliminować ISIS.

Jeden z członków Złotej Dywizji
Jeden z członków Złotej Dywizjimateriały prasowe

Są najlepszymi z najlepszych. Ci iraccy żołnierze wojsk specjalnych (Iraqi Special Operations Forces) przeszli całą serię morderczych treningów, dzięki którym - przynajmniej zdaniem amerykańskich ekspertów - jeden członek ich oddziału dałby sobie w pojedynkę radę z 10 bojownikami Państwa Islamskiego.

Obecnie ich głównym teatrem działań jest oddalony o około 350 kilometrów od Bagdadu Mosul. Od połowy 2014 roku jest on opanowany przez terrorystów. Walki o uwolnienie miasta nie ustają - wojskom koalicji udało się zająć jego wschodnią część. Do sukcesu przyczynili się również członkowie Złotej Dywizji.

Jednakże ISIS drażą przed nimi ze strachu nie tylko z powodu ich umiejętności. Żołnierze ISOF noszą charakterystyczne czaszki, które dla bojowników są jasnym sygnałem, że są w ogromnych tarapatach.

Warto w tym miejscu wspomnieć również o "snajperze z Mosulu" - niezidentyfikowanym strzelcu wyborowym, który poluje na terrorystów. Co ciekawe, jego kule zawsze dosięgają celów w biały dzień.

Jeden z członków Złotej Dywizji
Jeden z członków Złotej Dywizjimateriały prasowe

Głównym zadaniem koalicji i sprzyjających jej frakcji jest zablokowanie możliwości transportu i komunikacji między Mosulem a syryjską Ar-Rakką, będącą jednym z punktów dowodzenia Państwa Islamskiego. W chwili gdy piszemy te słowa, według niepotwierdzonych jeszcze informacji w ostatnich dniach udało się przejąć lotnisko Tal Afar położone nieco ponad 50 kilometrów od Mosulu.

To kolejny ważny krok na drodze do pokonania terrorystów. Dobrze, że oddziały takie Złota Dywizja są po właściwej stronie...

ISOF podczas operacji Lion's Leap w 2011 r.
ISOF podczas operacji Lion's Leap w 2011 r.materiały prasowe
SPORTrix: Śmierć w sporcieVideo Brothers
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas