Prehistoryczny pasażer na gapę
Roztocza podróżowały na pająkach już 50 milionów lat temu! Niezwykłego stawonoga zatopionego w bursztynie znaleźli niedawno naukowcy z University of Manchester. Mogli go dokładnie podejrzeć za pomocą technologii trójwymiarowych skanów wysokiej rozdzielczości.
Forezja, czyli jazda na gapę na grzbiecie innego gatunku, jest zjawiskiem występującym w przyrodzie dość często. Ryby podnawki podróżują na rekinach, ślimaki na nogach ptaków wodnych, a larwy owadów na innych gatunkach stawonogów. Jednak najczęstszymi pasażerami na gapę są właśnie roztocza.
Najnowsze znalezisko brytyjskich naukowców dowodzi, że tego typu zachowanie wyewoluowało co najmniej 50 milionów lat temu. Roztocze przyłapane na gorącym uczynku to mierzące zaledwie 176 mikrometrów, ledwie widoczne gołym okiem stworzenie z rodziny Histiostomatidae. Jest to najstarszy zachowany okaz należący do tej grupy.
Dokonanie odkrycia nie byłoby możliwe bez nowoczesnej technologii. Bursztyn, w którym zachował się pajęczak, został przez naukowców przeskanowany za pomocą rentgenowskiej tomografii komputerowej. Pozwoliło to uzyskać wysokiej jakości trójwymiarowy model roztocza. Dzięki temu badacze mogli obejrzeć brzuch stawonoga. W przypadku roztoczy jest to szczególnie ważne, ponieważ to właśnie spodnia część zwierzęcia pozwala na identyfikację gatunku.
Bursztyn stanowi wyjątkowe źródło informacji - jedną ulotną chwilę potrafi zachować na zawsze. Najnowsza technologia daje nam możliwość bardzo dokładnego oglądania uchwyconych w ten sposób momentów. Jak twierdzi doktor Jason Dunlop z Humboldt-Universität w Berlinie, dzięki tego rodzaju technice granica między paleontologią a biologią staje się coraz bardziej płynna.