Takiej partii bilarda jeszcze nie było! Zobacz koniecznie!

Pracownicy klubu bilardowego w Bristolu ustawili rekordowy tor przeszkód. Wykorzystali do tego kilkanaście stołów i kilkaset kul.

Kule poruszają się między stołami po kijach do gry, a przeszkody ustawione są tak precyzyjnie, że kule same wpadają do kieszeni stołów. Skaczą nawet poza nimi, po schodach. Łącznie pokonują ponad 150 metrów, a ukoronowaniem tej niezwykłej łamigłówki jest ostatnia kula, która wpada do otworu w barze.

Miliony osób już obejrzało film na YouTube nagrany podczas udanej próby.

- Ustawienie tego toru bilardowych przeszkód zajęło nam 11 godzin - mówi Shane O'Hara z klubu Allstar Sports Bar w Bristolu.

Jak podkreśla, początkowo wszystko wskazywało na to, że próba zakończy się fiaskiem. Na szczęście - się udało!

Pracownicy klubu zachęceni sukcesem już myślą o ustawieniu kolejnego toru przeszkód, który byłby dla nich jeszcze większym wyzwaniem. Tym razem kule miałaby do pokonania dystans dwukrotnie większy. 

Reklama

Informacja własna

RMF24.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy