W całości zjadł jelenia! Pyton birmański pokazał, jak wielki może być apetyt

Matka natura po raz kolejny udowodniła, że wciąż potrafi nas zadziwić. Zdjęcia, które możecie zobaczyć obok wykonali pracownicy agencji ochrony środowiska z południowo-zachodniego rejonu Florydy. Przedstawiają one blisko 3,5 metrowego pytona birmańskiego. Bestia zdołała w całości pożreć młodego jelenia o dość pokaźnych rozmiarach! Biolodzy schwytali unieruchomionego przez swoją ofiarę węża, by przenieść go na otwarty teren. Ku ich zdziwieniu pyton zaczął dosłownie zwracać pożartego wcześniej ssaka. Fotografie przedstawiające całe zdarzenie pochodzą z 2015 r., ale agencja Conservancy of Southwest Florida udostępniła je dopiero teraz przy okazji akcji poświęconej szerzeniu wiedzy o niebezpiecznych drapieżnikach. Należy wspomnieć o tym, że Floryda ma ogromny problem z pytonami birmańskimi, które są ogromnym zagrożeniem dla tamtejszego ekosystemu. W ciągu ostatniego roku dzięki intensywnym polowaniom na niepożądane gady udało się pochwycić ponad 900 osobników.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy